Trwa spór wokół Centrum Sztuki Współczesnej.
Warszawa, 4.10.2013
Szanowny Panie Dyrektorze!
Dziękujemy za odpowiedź na nasz list z 16 września br. Jednocześnie wyrażamy głębokie rozczarowanie jego treścią.
Liczyliśmy, że nasze pismo uświadomi Panu, iż CSW znalazło się w poważnym kryzysie – kryzysie finansowym, kryzysie przywództwa, kryzysie zaufania, a także w kryzysie programowym. Pan tymczasem nazywa trwający w CSW konflikt „nieporozumieniem” bagatelizuje ego przyczyny, sugerując, że tkwią one w „trudnościach komunikacyjnych”. Żadne trudności komunikacyjne nie mają w CSW miejsca, ponieważ w tej chwili nie ma komunikacji między Panem a załogą. Wielokrotnie podejmował Pan decyzje wbrew opinii całego zespołu merytorycznego. Nagminnie demonstrował Pan lekceważenie dla zdania, wysiłku, czasu i kompetencji pracowników CSW, utrzymując, że załoga naszej instytucji zajmuje się głównie rzucaniem Panu kłód pod nogi i przeszkadzaniem w marszu ku… Właśnie, ku czemu? Jak dotąd nie „zakomunikował” nam Pan nawet ostatecznego programu na koniec roku 2013, nie mówiąc o roku 2014.
O „nieporozumieniu” nie może być mowy – doskonale rozumiemy Pańską strategię zarządzania CSW i dlatego właśnie się z nią nie zgadzamy. Ten sposób działania musi się zmienić. Niestety, Pańskiego listu nie sposób uznać za zapowiedź takiej zmiany.
Wyraża Pan nadzieję, że „wspólnie wypracujemy plan wyjścia z sytuacji, w której znalazło się Centrum.” Nie jesteśmy w stanie już dłużej podzielać tej nadziei. W swojej odpowiedzi, a także w wypowiedziach dla mediów, neguje Pan istnienie konfliktu w CSW, sugerując, że problem niezadowolenia dotyczy kilku osób, głównie sfrustrowanych kuratorów, którym przesunięto bądź odwoływano projekty. Wiemy, że dotarło już do Pana oświadczenia OPZZ, którego członkowie solidaryzują się z naszym stanowiskiem i formułują własną – bardzo długą – listę zarzutów i zastrzeżeń wobec Pańskiego sposobu zarządzania i warunków pracy, które pan stworzył. Mamy nadzieję, że dokument ten uświadomił Panu, iż problem nie sprowadza się do kilku „sfrustrowanych osób”. OPZZ i Solidarność zrzeszają większość załogi CSW, a zrzeszałyby jeszcze więcej ludzi, gdyby pracownicy zatrudnieni przez Pana na „śmieciówki” mogli wstępować do związków zawodowych. Proszę przyjąć do wiadomości, że niezadowolenie jest powszechne. Wiedziałby Pan o tym, gdyby komunikował się Pan ze swoim zespołem, zamiast traktować go jak „zasoby ludzkie” oddane do Pańskiej dowolnej dyspozycji.
Dopóki zaprzecza Pan istnieniu konfliktu, nie da się go wspólnie rozwiązać. Jak rozwiązywać konflikt, którego rzekomo nie ma? Dopóki nie przyjmie Pan do wiadomości, że znaleźliśmy się w kryzysie, nie da się tego kryzysu przezwyciężyć.
Pana pierwszą reakcją na wybuch otwartego konfliktu w CSW nie było rozpoczęcie dialogu z załogą, lecz wezwanie na pomoc specjalisty od PR, pana Maxa Fuzowskiego z firmy Business & Culture. Uznajmy ten gest dla znamienny dla Pana obecnej postawy. Zamiast zająć się rozwiązywaniem problemów CSW, skupił się Pan na opracowywaniu strategii poprawy swojego publicznego wizerunku. Jeżeli chce się Pan komunikować z załogą za pośrednictwem wynajętego PR- owca, to zapewniamy: nie tędy droga! W ten sposób się nie dogadamy.
Apelujemy, aby zaprzestał Pan usprawiedliwiania problemów finansowych CSW globalnym kryzysem finansowym. Dopóki będzie Pan używał tym podobnych argumentów, nie zdołamy dojść do porozumienia. Podkreślamy jeszcze raz: od lat Zamek nie otrzymywał tak wysokich dotacji z MKiDN jak w tym roku. Nasze problemy finansowe nie biorą się z globalnego kryzysu, lecz z braku jasno sprecyzowanej strategii rozwoju instytucji na najbliższe lata, realistycznego i przemyślanego sposobu planowania programu, z chaotycznej polityki zatrudnienia wynikającej z nieumiejętności stworzenia w przeciągu trzech lat zapowiadanej nowej struktury organizacyjnej i nieprzemyślanych wydatków.
Nie jesteśmy w stanie potraktować Pańskiego listu jako satysfakcjonującej odpowiedzi na nasze zarzuty i wyrazy zaniepokojenia. Deklaruje Pan gotowość do rozpoczęcia dialogu. Chętnie go podejmiemy, ale pod warunkiem, że odniesie się Pan do naszych zastrzeżeń, tym razem poważnie.
Przewodniczący KZ NSZZ 677
Janusz Byszewski
Do wiadomości: Pan Bogdan Zdrojewski Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Pan Zenon Butkiewicz Dyrektor Departamentu Narodowych Instytucji Kultury MKiDN
Postulaty pracowników CSW Zamek Ujazdowski, 8.10.2013
ŻĄDAMY!
1. Klarownego przestawienia sytuacji finansowej CSW i strategii zarządzania finansami CSW.
2. Przywrócenia podmiotowego charakteru pracy w CSW i zaprzestania instrumentalnego traktowania pracowników jako „narzędzi” oraz zapewnienia im cywilizowanych warunków pracy, określonych w Kodeksie Pracy.
3. Porzucenia skrajnie centralistycznego modelu zarządzania i organizacji CSW niesprawdzającego się w instytucji, która ma ambicję tworzenia żywej kultury.
4. Wynagrodzeń dla artystów współtworzących program CSW.
5. Powstrzymania panującego w instytucji od trzech lat chaosu organizacyjnego, wynikającego z niejasnego rozdzielenia zadań i środków.
6. Przeciwdziałania uciążliwej rotacji zatrudnianych pracowników poprzez zaprzestanie nieuzasadnionych zwolnień i zatrudniania nowych pracowników CSW bez jasno określonych obowiązków. Bez tego nie można stworzyć wartościowego zespołu.
7. Zaprzestania kierowania instytucją za pomocą represji, rozkazów i zastraszania. Należy je porzucić na korzyść kultury dialogu, współuczestnictwa i budowania autentycznego zaangażowania.
8. Uczciwego i merytorycznego komunikowania treści tworzonych przez CSW oraz umożliwienia wokół nich krytycznej debaty. Postulujemy: klarowny przekaz skierowany do publiczności i mediów zamiast propagandy sukcesu za pomocą informacyjnego szumu.
9. Planowania wystaw i innych projektów artystycznych z wyprzedzeniem umożliwiającym skuteczny fundraising, promocję i realizację.
10. Demokratyzacji procesów decyzyjnych i przywrócenia merytorycznej dyskusji nad programem CSW oraz ewaluacji zrealizowanych projektów w ramach Kolegium Kuratorów.
11. Równoprawnego traktowania różnych dyscyplin sztuki i typów działalności CSW zgodnie z interdyscyplinarnym charakterem instytucji.
Czytaj także:
Sprostowanie wicedyrektor CSW Joanny Szwajcowskiej
Igor Stokfiszewski, Zamek Ujazdowski nie jest wyjątkiem
Odpowiedź dyrektora CSW Fabio Cavallucciego na list związkowców