„Cruella” jest jak kostium pozszywany ze zbyt wielu kawałków, upinany wprost na ciele tuż przed pokazem.
Mare matkuje całemu Easttown
W Easttown, umęczonym nie tylko makabryczną zbrodnią, ale całą serią plag, kobiety nie są od wygłaszania kwestii, których jedyny cel to utorowanie drogi szeryfom przywracającym ład i porządek.
„Przyjaciele”: Ten, w którym po prostu wspominają, jak było fajnie
To nostalgiczna wycieczka z pompą – żeby nagrać program, odbudowano nawet stare serialowe dekoracje, po to, aby aktorzy się po nich przechadzali i płakali ze wzruszenia.
Czy Polska może być „bir başkadir”?
Gülbin mówi siostrze: 35 lat temu ktoś kopnął naszą mamę, kiedy była w ciąży, od tego czasu codziennie zarabiamy kopniaki. Kinga Dunin ogląda serial „Etos”.
„Nomadland”: Ucieczka z Titanica
Nagrodzony Oscarem i Złotym Lwem w Wenecji „Nomadland” Chloé Zhao ogląda się jak film katastroficzny, czy wręcz postapokaliptyczny.
„Ludzki głos” Pedro Almodóvara: ćwiczenia z konwersacji
Czy za kolejnym powrotem hiszpańskiego reżysera do „Głosu ludzkiego” Jeana Cocteau kryje się coś więcej niż domykanie dawnych wątków i po prostu chęć pracy z Tildą Swinton na tekście, z którym Almodóvar czuje się pewnie?
„Klangor”: brzydka banalność zbrodni
„Klangor”, nowa polska produkcja, nie jest z pewnością kryminałem, który miałby społeczne czy polityczne ambicje. Jednak trochę ciekawych rzeczy w nim widać.
„Żonaty? To do uśpienia!” Serial o Borewiczu nie był tak staroświecki, jak go pamiętamy
Jeśli kojarzycie „07 zgłoś się” jako serial do cna seksistowski, to możliwe, że pamiętacie raczej jego popularną parodię. W warstwie obyczajowej wyprzedzał swoją epokę.
„07 zgłoś się” jest dokumentem epoki
Zmarł Bronisław Cieślak. Telewizje przypominają serial „07 zgłoś się” o poruczniku Borewiczu, milicjancie, który cytuje literaturę piękną, używa Old Spice’a, a w tenisa gra z Mieczysławem Wilczkiem.
Czarownica miłości
Żeby go zdobyć, musi poznać źródło jego poczucia własnej wartości, a następnie zagrać na nim, wcielając się w kobietę z jego najskrytszych fantazji, dopełniającą obraz mężczyzny, którym chciałby się stać.
Człowiek zwany ciszą
Pewien gość, z którym pracowałem, powiedział mi kiedyś, że póki ma się czym zająć, jakoś to leci, najgorzej jest tuż przed snem, kiedy człowiekowi zaczynają przychodzić do głowy różne głupoty. Myślę, że nie tylko jego to dręczyło.
Oscary 2021 to wyjątek czy nowy początek w historii kina?
Tegoroczna ceremonia wręczania nagród Akademii była wyjątkowa nie tylko ze względu na nietypową datę i pandemiczny kontekst.