Miasto

Jesień pracy: Związki zawodowe – ambicje i perspektywy

Debata z przedstawicielami największych związków zawodowych w Polsce w ramach cyklu "Jesień pracy"

W spotkaniu wezmą udział Marek Lewandowski — rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ Solidarność oraz Piotr Szumlewicz — doradca i ekspert Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

14 października, wtorek, g. 18.00, Świetlica KP w Łodzi, ul. Piotrkowska 101 (lewa oficyna, I piętro)

Ruch robotniczy jest dziś najpotężniejszą siłą w historii świata. Ostateczne wyzwolenie ludu pracującego z odwiecznej niewoli jest pewne jak to, że jutro wzejdzie słońce.
Te słowa napisał w 1904 roku socjalista Eugene Debs, jeden z największych amerykańskich przywódców związkowych. Ówczesnej sile i długiej walce masowych związków zawodowych zawdzięczamy m.in. ośmiogodzinny dzień pracy, płacę minimalną, płatne nadgodziny i urlopy, wolne weekendy, przepisy bezpieczeństwa pracy, powszechne ubezpieczenia zdrowotne i emerytalne, a także pewną stabilność zatrudnienia. Te zdobycze przez dziesięciolecia stanowiły fundament praw pracowniczych, na którym wyrosła klasa średnia.

A dziś? Gdy tracimy kolejne zdobycze socjalne, wynagrodzenia stoją w miejscu i coraz trudniej o stabilne zatrudnienie, coraz trudniej także o wspólny front ludzi pracy. Tylko 15% pracowników należy do związków, a nieustannie rośnie liczba tych, którym prawo nie pozwala się organizować, ponieważ pracują na umowach śmieciowych lub są samozatrudnieni. Jednocześnie rządy, przedsiębiorcy i media konsekwentnie obarczają właśnie związki zawodowe i ich rzekome „przywileje” winą za pogarszającą się sytuację pracowników.

Nie trzeba dziś wiele mówić o osiągnięciach związków zawodowych sprzed lat. Ale trzeba zapytać o ich obecne ambicje i perspektywy. Jakie mają cele i jak chcą je osiągnąć? Czy potrafią odpowiedzieć na wysokie bezrobocie, postępujący demontaż kodeksu pracy, powszechność „śmieciowych” form zatrudnienia, a wreszcie na ideologiczną i wizerunkową wojnę, jaką wypowiedziała im polska, kolonialna odmiana kapitalizmu? Czy największe związki zawodowe w Polsce chcą i mogą reprezentować interesy większości pracowników? A może jesień pracy to także zmierzch ruchu związkowego?

Zapytamy o to przedstawicieli dwóch największych central związkowych w Polsce: Marka Lewandowskiego, rzecznika NSZZ Solidarność, oraz Piotra Szumlewicza, doradcę i eksperta OPZZ. Serdecznie zapraszamy!

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij