Tylko u nas! Skruszony anarchista i weteran walk ulicznych wyznaje: Trzaskowski był z nas najekstremalniejszy.

Tylko u nas! Skruszony anarchista i weteran walk ulicznych wyznaje: Trzaskowski był z nas najekstremalniejszy.
Ta zbiórka to była nie tylko formalność. Media społecznościowe zalały zdjęcia radosnych ludzi, którzy czekają w kolejkach na złożenie podpisu.
Macie dość tłumaczenia dzieciom rasizmu wylewającego się z kolejnych stron „W pustyni i w puszczy”? Jest okazja, by to zmienić.
Nasze państwo wreszcie przestało się bać wielkiego biznesu, a zaczęło wierzyć w siebie.
Kierowniczka z IKEI usłyszała zarzut ograniczania praw pracowniczych ze względu na wyznanie. Przypadek? Nie sądzę.
Jak musimy zmienić swój styl życia, aby nie spalić jedynej planety, jaką mamy? Błyskawicznie i drastycznie.
Głosowanie taktyczne elektoratu lewicy zbiegać się może z głosowaniem ideowym. Jak to możliwe?
Halo, halo, tu Radio Erewań. Porozmawiajmy o filmie Sylwestra Latkowskiego „Nic się nie stało”.
Patrzyłem, jak najlepsze umysły młodego pokolenia podkreślają, że oczywiście zachowanie Trójki be, ale dodają, że nie lubią Kazika Staszewskiego.
W wigilię 100. rocznicy urodzin Karola Wojtyły pojechałem na wycieczkę do Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
Polecałbym porzucenie „retoryki zwycięstwa” i opowiadania, że Biedroń wygra te wybory. To nierealne, a upieranie się przy tym, że Biedroń wygrał debatę, wygra wybory i zostanie znakomitym prezydentem, tylko obraża wyborców.
Warto docenić talent człowieka, który w tej jednej wypowiedzi wzywa do rzetelnego informowania, a jednocześnie powiela insynuacje.