Scenariusz jest wszędzie podobny: skrajna prawica „reformuje” sądy, żeby zapewnić sobie bezkarność.

Scenariusz jest wszędzie podobny: skrajna prawica „reformuje” sądy, żeby zapewnić sobie bezkarność.
Powrót Netanjahu do władzy miał być gwarancją politycznego spokoju. Już nie jest.
Spośród licznych wydarzeń na Bliskim Wschodzie wybrałem te, które będą miały znaczący wpływ na najbliższe miesiące czy nawet lata, zarówno w polityce regionalnej, jak i relacjach z Europą i Ameryką.
Nowy rząd może zrealizować odkładane przez lata radykalne postulaty kosztem napięć dyplomatycznych z Zachodem i państwami arabskimi. Czy jednak przejmują się tym Izraelczycy, których kraj zwyczajnie staje się coraz bardziej nacjonalistyczny i prawicowy?
Izraelczycy są wyraźnie zmęczeni tą przeciągającą się kampanią. Szli do urn piąty raz w ciągu czterech lat i większość z nich chciałaby uniknąć kolejnego głosowania.
W dwóch pokrytych lustrami budowlach, wysokich na 500 metrów i długich na 170 kilometrów, ma zamieszkać 9 milionów ludzi.
Kraj, który dał początek Arabskiej Wiośnie, osuwa się w prezydencki autorytaryzm.
Przy okazji targów o przyjęcie Finlandii i Szwecji do NATO Turcja zadbała o to, by stać się ważna dla Sojuszu. Czy na tyle, żeby Zachód nie sprzeciwiał się tureckiej ekspansji w północnej Syrii?
Izrael czekają kolejne wybory – już piąte w ciągu zaledwie trzech lat.
Poznajcie Captagon – narkotyk zwany „kokainą biednego człowieka”, który zmienia współczesną Syrię.
Bałaganu panującego dziś w Syrii nie da się nazwać stabilnym państwem, ale Baszar al-Asad w najbliższym czasie może liczyć na coraz cieplejsze przyjęcie wśród arabskich sąsiadów.
Wszyscy będą musieli pójść na pewne kompromisy, co może ocierać się także o korupcję polityczną.