Archiwum

Czy świat bez inwigilacji jest jeszcze możliwy?

11 września, w Międzynarodowym Dniu Sprzeciwu Wobec Inwigilacji, chcemy zapytać decydentów o polską politykę bezpieczeństwa.

Po początkowych, stonowanych reakcjach wobec doniesień o masowej inwigilacji stosowanej przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego pojawia się coraz więcej pytań. Jedno z nich brzmi: czy polski rząd korzystał z programów PRISM i innych do pozyskiwania informacji o obywatelach? Czy polskie służby współpracują z amerykańskimi? Czy masowa inwigilacja obywateli w ogóle jest dopuszczalna, a jeśli tak – jakie powinny być jej granice?

Przypomnijmy: po tym jak Edward Snowden ujawnił informacje o programie PRISM, komentarze polityków były stonowane („to wewnętrzna sprawa USA” – uznała Komisja Europejska), a nawet prześmiewcze („Daliśmy opór Snowdenowi” – tak nasz minister spraw zagranicznych komentował odmowę udzielenia Snowdenowi azylu politycznego). Pojawiały się też komentarze odważne, jak prof. Kuźniara: doradca prezydenta Komorowskiego mówił o tym, jak „polityka strachu” zagraża demokracji, prowadząc do nieuchronnego ograniczenia swobód obywatelskich.

Opinie polityków i ekspertów nie przynoszą jednak odpowiedzi na konkretne pytania o polską politykę bezpieczeństwa i stosunek naszych władz do elektronicznej inwigilacji.

Te mamy nadzieję otrzymać od najważniejszych osób w państwie zajmujących się bezpieczeństwem, polityką zagraniczną i służbami podczas dyskusji z obywatelami. Do udziału w niej zaprosiliśmy: premiera Donalda Tuska, ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza, ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego, prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, przewodniczącego sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych Marka Opiołę oraz szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisława Kozieja. Dyskusję zgodził się poprowadzić dziennikarz Polityki i TOK FM Jacek Żakowski, a pytania może zadać każdy.

Jeśli chcesz zadać decydentom pytanie na temat polskiej polityki bezpieczeństwa lub inwigilacji, prześlij je na adres [email protected] do 4 września 2013 r.

Dzień Wolność A Nie Strach, zwany też Międzynarodowym Dniem Sprzeciwu Wobec Inwigilacji, obchodzony jest co roku w rocznicę zamachów z 11 września 2001 r. Polskie obchody zapoczątkowała Fundacja Panoptykon w 2010 r. Rok temu ich tematem przewodnim uczyniliśmy miasto: rozmawialiśmy o nim podczas debaty „Miasto wolne od strachu”, a podczas happeningu „Płot Narodowy” symbolicznie sprzeciwiliśmy się grodzeniu przestrzeni miejskiej.

Czytaj także:

Józef Pinior, Nie zostawiajmy Snowdena Putinowi

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij