Twój koszyk jest obecnie pusty!
🕯️ Polityka pamięci
Dodaj do obserwowanychObserwujeszPrzeszłość to pole bitwy, bo kto ma władzę nad historią, ma władzę nad przyszłością.
Jak o tym mówić? Może lepiej milczeć?
Kinga Dunin czyta „Czystkę” Katarzyny Surmiak-Domańskiej i „Stulecie Jakowa” Wołodymyra Łysa.
Powrót doktryny Breżniewa
Fascynacja putinowską Rosją, podzielana przez europejskich piewców narodowej suwerenności, od zawsze mierzyć się musiała z pewnym paradoksem – podejściem Putina do samej koncepcji suwerenności. Sprzeczność ta z upływem czasu stawała się coraz bardziej wyraźna, a inwazja na Ukrainę pokazała to w namacalny, brutalny sposób. Moskwa powróciła do „teorii ograniczonej suwerenności”, opracowanej w roku 1968 przez […]
Kto tu jest nazistą? Jak Rosjanie manipulują historią i statusem ofiary
Coś, co nie istnieje, czyli nazizm w Ukrainie, to według Rosji przyczyna inwazji. Wydawać by się mogło, że na więcej koszmarnego absurdu Rosji już nie stać. Ale nie, jednak stać.
Stopniowalność kolaboracji, stopniowalność oporu [rozmowa z Piotrem M. Majewskim]
Rozmowa z Piotrem M. Majewskim, autorem wydanych przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej książek „Kiedy wybuchnie wojna?” i „Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami”.
Dmowski – toksyczny ojciec niepodległości
Dmowskiego w przestrzeni publicznej stolicy ci u nas dostatek. A prawica zachowuje się tak, jakby zmiana nazwy ronda jego imienia na rondo Praw Kobiet miała oznaczać wymazanie go z historii.
„Moją raną jest Kalisz bez Żydów”
„Na tle krajobrazu ze słupem dymu i ognia wyraźnieje sylwetka Arka”. Po spaleniu „Statutu kaliskiego” na rynku w Kaliszu 11 listopada Elżbieta Janicka wspomina pisarza i publicystę Arkadiusza Pacholskiego.
Marsz Niepodległości był spokojny. I właśnie to powinno nas martwić
W PiS doszło do syntezy neosanacji z neoendecją do tego stopnia, że kiedy „zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim”.
11 listopada: Święto lewicy
Zawłaszczenie obchodów 11 listopada przez skrajną prawicę jest historyczną aberracją.
Sojusz PiS-u z brunatnymi wkracza w kolejną fazę
Czy symboliczne opowiedzenie się po stronie brunatnych, którym stałaby się tak ogromna krzywda, że pomaszerowaliby zamiast w poprzek, to wzdłuż Wisły, było konieczne?
Antyfaszystowskie street party „Za wolność Waszą i Naszą!”
W czwartek 11 listopada o 14:00 z placu Unii Lubelskiej w Warszawie wystartuje demonstracja antyfaszystowska, która odbywać się będzie pod hasłami wolności, równości i pomocy wzajemnej.






