Ekonomia limonek, polityka czekolady i sztuczna inteligencja w służbie zbioru truskawek
Rozmowa z Ha-Joon Changiem, autorem książki „Ekonomia na talerzu”.
Planeta się grzeje, bo ktoś zarabia, a ktoś inny milczy.
Rozmowa z Ha-Joon Changiem, autorem książki „Ekonomia na talerzu”.
Inicjatorzy i inicjatorki Planu Based Treaty, czyli tzw. traktatu roślinnego, wzorowanego na słynnym Fossil Fuel Treaty, mówią jasno: sama walka z paliwami kopalnymi, która dominuje międzynarodowy dyskurs klimatyczny, nie wystarczy.
„Kiedy policja zacznie robić naloty na organizacje lobbystów i skonfiskuje rządowe pieniądze na paliwa kopalne?” – pytają członkinie ruchu.
W antropocenie podróże nie kształcą. Potwierdzają tylko najbardziej przykre raporty z globalnego Południa.
Zaproponowana przez rząd nowelizacja prawa geologicznego i górniczego zaszkodzi właścicielom działek. Ochrona złoża strategicznego może być dla właścicieli gorsza niż wywłaszczenie.
Prawie połowa autorów co najmniej dziesięciu artykułów naukowych doświadczyła wirtualnej przemocy w postaci podważania ich wiarygodności, ale także szantażowania pobiciem, zabójstwem czy – w przypadku kobiet – gwałtem.
Europa wie, że walka z kryzysem klimatycznym wymaga odejścia do traktatów o ochronie inwestycji. Dlaczego karze kraje globalnego Południa, które idą w jej ślady?
Etiopia buduje wielką tamę, by dźwignąć się z biedy. Egipt zapowiada, że nie pozwoli odebrać sobie ani kropli wody.
Pokojowe protesty klimatyczne niczego nie zmieniają. A gdyby zacząć wysadzać rurociągi, co może pójść nie tak?
Może to zabrzmieć gorzko, ale utrata miejsca pracy i pauperyzacja regionu to nie są rzeczy, które górnikom zrekompensuje świadomość, że dzięki temu klimat miałby się mieć trochę lepiej.