Uczymy apatii, oczekujemy działania. Co zrobić, by młodzi zaczęli głosować?
Albo włączymy młodzież do procesów decyzyjnych, od szkoły po politykę, albo całkowicie wyłączymy sobie demokrację.
Kto czego uczy i w jakim celu?
Albo włączymy młodzież do procesów decyzyjnych, od szkoły po politykę, albo całkowicie wyłączymy sobie demokrację.
Wygląda na to, że duch przodka ministra kultury grasuje jeszcze tu i ówdzie, choć jego polityczny czerep przebywa w podziemiu, do którego zesłała go porażka wyborcza Zjednoczonej Prawicy.
Placówki szkolące w kierunku MBA są fabrykami produkującymi ludzi, którzy następnie zjawiają się w działającej od lat firmie, nie mając pojęcia o specyfice jej działalności, i wprowadzają swoje porządki.
Akademików jest za mało i są w złym stanie; czynsze na rynku prywatnym są coraz wyższe; stypendia socjalne są niskie i przyznaje się ich za mało.
Mozaika klimatyczna to warsztaty opracowane na podstawie raportów Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu. W Polsce prowadzi je Katarzyna Udrycka, gościni najnowszego odcinka podcastu „Nie ma przyszłości bez równości”.
Pandemia pokazała, że można efektywnie uczyć się w domu. W tym czasie rozwinęły się i rozpowszechniły pomoce dydaktyczne dostępne online, na przykład platformy edukacyjne. Edukacja domowa nadal jest niszą. Czy musi tak być?
Mieli być powiewem świeżości w nauczaniu domowym. Coś poszło nie tak. Co? Pytamy o to Michała Cieślę, rzecznika Szkoły w Chmurze.
Studenci i studentki zaczynają więc wreszcie organizować się w obronie swoich podstawowych praw i godności.
Nieszczęsne opóźnienie cywilizacyjne, które zafundowało nam utknięcie za żelazną kurtyną, skutkuje teraz poczuciem, że musimy coś światu udowodnić.
Zadania domowe odtwarzają podziały klasowe, które widać także w szkole. Dzięki temu uczniowie z uprzywilejowanych domów korzystają na nich bardziej, niż nieuprzywilejowani.