W poprzedniej kadencji francuskiego Zgromadzenia Narodowego partia Le Pen miała ośmioro posłów. Dziś ma 89.
Śpiewajcie jak prawdziwi Ukraińcy
Kiedy Bayraktar, bezzałogowy rozpoznawczo-bojowy aparat latający, okazał się skuteczny w walce z Rosją, Ukraińcy uczcili go piosenką. O ukraińskiej muzykalności czasów wojny opowiadają muzycy.
Spoko, Rybus, nie każdy musi być przyzwoity
Tylko czy twój agent nie jest przypadkiem… agentem?
W Kijowie złożono Ukrainie historyczne obietnice. Jak będzie z ich realizacją?
Najważniejsze państwa Europy Zachodniej opowiedziały się za tym, by natychmiast nadać Ukrainie status kandydata do UE.
Gospodarka od dawna nie służy już ludziom. Dlaczego na to pozwalamy?
Przepaść między bogatymi a biednymi rośnie z roku na rok, a jednak wciąż nie wywołuje to większego społecznego sprzeciwu.
A mogli zabić. Nowe fakty o szturmie na Kapitol
Z przeglądu starych i nowych relacji wynika, że wiceprezydent Trumpa Mike Pence miał całkiem spore szanse zawisnąć na naprędce sporządzonej szubienicy pod Kapitolem.
Wybory parlamentarne we Francji: Macron i lewica łeb w łeb
Wynik partii prezydenta Macrona jest znacznie słabszy niż pięć lat temu. Na drugą siłę polityczną w kraju rośnie zjednoczona lewica.
Czarzasty: PiS bierze pełną odpowiedzialność za to, czy Unia odblokuje wsparcie dla Polski
Gdybym rządził, to przewodnicząca von der Leyen nie musiałaby do mnie dzwonić w sprawie praworządności w Polsce – mówi jeden z liderów Nowej Lewicy w rozmowie z Jakubem Majmurkiem.
„Supermocarstwo energii odnawialnej”. Zieloni i lewica chcą zmienić Australię
W Australii „zawodowi posłowie” przegrali z pracującymi zawodowo kobietami, które osią kampanii uczyniły kryzys klimatyczny.
Szkodliwe złudzenia i rozsądne cele lewicowej polityki w sprawie wojny w Ukrainie
Stwórzmy Rosji warunki, żeby mogła zmieniać się sama. Przestańmy traktować ją jak człowieka, którym trzeba się opiekować i wymyślać za niego sposób, w jaki urządzi się w świecie.
Queerowa Brazylia: 200 lat walki o wolność
Pierwszy ważny krok na rzecz stworzenia społeczeństwa otwartego na mniejszości seksualne w Brazylii miał miejsce już w roku 1830.
Wszystkie jesteśmy Amber Heard – chociaż żadna z nas tego nie chce
Możemy z obrzydzeniem odłączyć się od Amber i też uznać ją za wariatkę, jak cały świat. I to naprawdę kusi. Ale ja tego nie zrobię. Oto dlaczego.
