Majmurek: Wolę „Django”

Choć „Zniewolony” przekonuje mnie jako dzieło sztuki, politycznie wolę totalną demolkę z finału „Django”. Tam ofiary dostają przynajmniej realną podmiotowość i prawo do zemsty.

Krawczyk: Dziennikarz w (anty)imigracyjnym systemie

Stefano Liberti nie redukuje imigranckiego dramatu do scen z ośrodka na Lampedusie.


Warning: Attempt to read property "user_login" on bool in /var/www/krytykapolityczna.pl/wp-content/plugins/co-authors-plus/template-tags.php on line 187

Czasem warto się trochę ubrudzić

„Liebestod” to piękna płyta i piękny przykład uwodzicielskiego ruin porn – pod tą etykietą funkcjonowały zdjęcia z opuszczonych osiedli Detroit.

Alkoholowe Safari

Jakub Majmurek nie ma racji, gdy stwierdza, że nowy film Smarzowskiego „nie romantyzuje picia”. Przeciwnie, to barokowy przepych brudu i wymiotów.

Andrzej W. Nowak
Zamknij