Eksperymentalny film dokumentalny, w którym dawni pracownicy Ursusa odtwarzają jeden dzień z pracy zakładu, powalczy o jedną z najważniejszych nagród filmowych w Polsce.

Eksperymentalny film dokumentalny, w którym dawni pracownicy Ursusa odtwarzają jeden dzień z pracy zakładu, powalczy o jedną z najważniejszych nagród filmowych w Polsce.
Fragment książki Piotra Babińskiego „Korporacja Kościół. Wyznania księdza”.
Nowa ukraińska muzyka jest niewątpliwie lepsza od wiadomości politycznych, które stamtąd dochodzą.
Czytając „Polskę naszych marzeń”, zaczynam tęsknić za Jarosławem Kaczyńskim z roku 2011, choć przecież już wtedy uchodził on, nie bez podstaw, za toksycznego dziadersa.
Każdy był, może jest albo będzie kiedyś w jakimś stopniu niepełnosprawny i zależny od innych. Albo od infrastruktury, w której musi się poruszać.
„Kiedyś ściany były dosłownie pełne polityki” – mówi artysta street-artowy Mariusz Waras.
„Z opowieści rodzinnych dowiedziałem się, że bogactwo teścia wzięło się z mordu, że była jakaś piwnica pełna Żydów i nikt nie wie, co się z nimi potem stało”.
Radost jest astrolożką amatorką. Wytworem rozmaitych współczesnych systemów autokontroli. Dieta, bieganie, medytacja, feng shui w domu, idealne stroje, jej mantra to: „ja tworzę swój świat”.
Michał Sutowski poszedł obejrzeć trzecią część legendarnego filmu, żebyście wy już nie musieli.
Pytanie może i naiwne, ale warto je postawić – czy świat nie byłby piękniejszy, gdyby ludzie częściej medytowali, a ci, którzy cipki nie mają, pomyśleli czasem, jak to jest ją mieć?
Ludzie z Kolmården zapragnęli stać się częścią wilczej watahy. Być może udało im się to zbyt dobrze – rozmowa z Larsem Berge.
Za kinem stoją pieniądze, o rozdziale których decydują ludzie o konserwatywnym światopoglądzie i jednorodnej demograficznie strukturze.