W cieniu operetkowej rekonstrukcji rządu dokonała się zmiana, która może mieć fundamentalne znaczenie dla przyszłości polskiej kultury.

W cieniu operetkowej rekonstrukcji rządu dokonała się zmiana, która może mieć fundamentalne znaczenie dla przyszłości polskiej kultury.
Nie wiem, czy lubicie czeskie kino. Ja lubię. I w filmie o Daliborku dostaję to, czego oczekiwałam. (Uwaga, spoilery).
Relacja dwójki artystów nie jest w stanie konkurować z ich sztuką i projektami życiowymi.
„Cicha noc” w mistrzowski sposób balansuje między dramatem a szarą codziennością.
„Najlepszy” Łukasza Palkowskiego to nie jest odkrywanie Ameryki, to odtwarzanie Ameryki.
„Soyer” nie jest niestety filmem udanym. Mimo kilku ciekawych pomysłów i udanych scen, zostawia z poczuciem rozczarowania i banału.
Reality show początków XXI wieku to eksperyment społeczny. W roli współczesnej swatki występuje nauka, a na planie roi się od ekspertów.
Film Darii Chrenowej to portret artysty i akcjonisty, który szokuje rosyjskich obywateli i rosyjskie władze.
Nie oczekiwałam, że Andrzej Jakimowski zrobi społecznie zaangażowany film o eksmisjach czy mocny film o narodowcach. To nie jego wrażliwość i nie jego bajka. Ale jednak po pewne elementy tej bajki sięgnął, szkoda, że je zmarnował.
Przy okazji premiery filmu „Matylda” na rosyjskie ulice wyszli radykalni aktywiści, doszło do ataków na kina, szantaży, a w centrum Moskwy spłonęły samochody.
Myślicie, że oczekiwania wobec kobiet są niemożliwe do spełnienia i powodują zaburzenia? To spójrzcie na mężczyzn w serialu „Mindhunter”.
Celem dobrej zmiany jest „korekta PISF”, otwarcie go na rzekomo wcześniej marginalizowane środowiska. Argumenty twierdzących tak opierają się na nieścisłościach i półprawdach.