Książka „Jego Świątobliwość” pokazuje detalicznie i bezlitośnie, jak niebywale archaiczną strukturą jest Kościół katolicki.

Książka „Jego Świątobliwość” pokazuje detalicznie i bezlitośnie, jak niebywale archaiczną strukturą jest Kościół katolicki.
Czy konwencja powieści grozy pasuje w książce o współczesnej Polsce? Znakomicie. Bo Polska to horror. Kinga Dunin o książce Joanny Bator.
W Rosji po prostu jest niesamowicie, tu wszystko jest popierdolone i tak jeszcze długo będzie.
Nie ma dobrych małżeństw, albo jest to niezwykle rzadkie, właśnie dlatego, że kobiety wciąż są w nich wykorzystywane i poniżane przez mężczyzn.
I Schulz, i Miłosz w tym, co peryferyjne, szukają tego, co uniwersalne. Dziś o 18.00 premiera książki „Schulz. Przewodnik Krytyki Politycznej”.
W PRL-owskich powieściach dla dziewcząt wiele jest nowoczesnych, wyemancypowanych, zajętych własnym życiem matek. Jak w „Słonecznikach” Haliny Snopkiewicz.
Wokół ich radykalizmu narosło wiele mitów, w tym ten o paradowaniu z drewnianymi szablami na sejmach.
W tekstach bluesów kobiety nie są prześladowane z powodu swoich wagin, one je kochają i świadomie korzystają ze swojej seksualności.
„Dostatek” to prawdziwa gratka, albo nawet więcej – rarytas. Wciągający, świetnie napisany, inteligentny.
Żeby wyjść z czytelniczej zapaści, potrzeba systemowych decyzji.
Stephen King nie miał w zwyczaju pisać sequeli. Dlatego „Doktor Sen” od samego początku zapowiadał się na przedsięwzięcie ryzykowne.
Czy można siłą rozumu zapanować nad tym, czego się doświadcza? A może jedno doświadczenie może być tylko wyparte przez inne? Fragment dzienników Susan Sontag.