Cały czas brakuje nam w Polsce kompleksowej wizji, jak ma wyglądać polityka społeczna, zarówno emerytalna, jak i rodzinna. Zamiast tego mamy logikę doraźnego cięcia kosztów – taka wydaje się podstawowa motywacja rządu, który chce podwyższyć i zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. Komentarz Julii Kubisy.
Film After the Factory to opowieść o Łodzi i Detroit – dwóch miastach, których czasy świetności minęły wraz z odpływem stamtąd produkcji przemysłowej. Film ten nie jest jednak opowieścią o upadku, ale o odrodzeniu. Tekst Joanny Erbel.
Liczba mieszkańców Krakowa ciągle rośnie, dlatego plany likwidacji szkół świadczą o krótkowzroczności władz. Dużo łatwiej zamknąć placówkę, niż otworzyć ją na nowo – pisze Tomasz Leśniak. 7 lutego o godzinie 17.00 pod Urzędem Miasta przy pl. Wszystkich Świętych odbędzie się protest przeciwko likwidacji jedenastu krakowskich szkół.
Propozycje Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej dla młodych bezrobotnych to zmiany idące w dobrym kierunku, lecz polskiemu rynkowi pracy potrzebne są bardziej fundamentalne reformy. Komentarz Michała Polakowskiego i Doroty Szelewy.
Nikt w Europie nie ma wątpliwości, że szczyt z 30 stycznia służył głównie polityce niemieckiej, i to tej wewnętrznej. Miał pomóc w stworzeniu wizerunku Merkel jako twardej zbawicielki Europy, która nie pozwoli jej upaść, pod warunkiem jednak, że podopieczna weźmie się do roboty. Komentarz Michała Sutowskiego.
Wymyślony jeszcze w latach 70. podatek od transakcji finansowych przestał być ekonomiczną herezją. Jego wprowadzenie we Francji ma olbrzymie znaczenie polityczne i świadczy o sile ruchów społecznych, od lat naciskających na francuskie władze w tej sprawie. Tekst Jakuba Majmurka.
Protesty, które objęły około 60 rumuńskich miast, często sprowadza się do problemów gospodarczych. Chodzi jednak przede wszystkim o kryzys zaufania do rządzących i instytucji, które miały stać na straży demokracji, a w rzeczywistości ją wypaczyły. Tekst Pawła Rutkowskiego.
Kompromitujecie się – powiedział wiceburmistrz do mieszkańców, którzy protestują przeciwko likwidacji Przedszkola nr 1. Może chodziło mu o brak marynarek.
Wbrew pozorom tak – pod warunkiem że płaci wyższe podatki, proporcjonalnie do swoich dochodów. I tylko taki uniwersalny system jest efektywny i sprawiedliwy. Dlaczego więc Miller czy Palikot popierają selektywne rozwiązania w polityce społecznej? Tekst Michała Syski.