List otwarty ludzi mediów, kultury, nauki i organizacji pozarządowych do Jacka Majchrowskiego w sprawie pomysłów radnego Łukasza Wantucha na rozwiązanie problemu bezdomności w Krakowie.

List otwarty ludzi mediów, kultury, nauki i organizacji pozarządowych do Jacka Majchrowskiego w sprawie pomysłów radnego Łukasza Wantucha na rozwiązanie problemu bezdomności w Krakowie.
Do wyborów niewiele ponad 3 miesiące. Nie czekajmy na Schetynę i Kosiniaka-Kamysza. Komentarz Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.
W Polsce nawet urocze mazurskie jezioro może stać się płachtą reklamową. Śmiejemy się z tego, ale jednak przez łzy.
Adam Traczyk: Gra toczy się o wiarygodność wszystkich ludzi polskiej lewicy – i to być może na długie lata.
Wyobraźmy sobie, że Ikea organizuje wigilię dla pracowników, a jeden z nich demonstracyjnie odmawia wzięcia w niej udziału, pisząc o katolikach jako o zwolennikach aktów pedofilskich i w podtekście życząc im śmierci.
We wrześniu się okaże, w ilu programach wyborczych edukacja pojawia się jako poważny pomysł.
Drogi Robercie – o co ci chodziło naprawdę? Po to angażowałeś czas i energię tylu ludzi, żeby wprowadzić parę osób na listy Grzegorza Schetyny?
Niemcy nie muszą się już szczególnie wysilać, by zabrać Polakom imigrantów. Wystarczy, że powiedzą, że potraktują ich jak istoty ludzkie.
Jeżeli młodzi się już aktywizują – to może im pomóc? Bez poklepywania po plecach, pustego chwalenia, gratulacji w formie tekstów i dyplomów. Potrzebujemy wsparcia: chociażby wyjścia na ulicę.
Nie zbudujemy lepszego państwa, z godnie wynagradzanymi funkcjonariuszami publicznymi, bez zwrotu w polityce fiskalnej.
To nie podział na prywatną i publiczną, ale na jakościową i mierną ochronę zdrowia ma znaczenie.
Słaba dostępność i wysokie wydatki prywatne to najważniejsze z perspektywy pacjentów wyzwania ochrony zdrowia w Polsce. Niestety, podniesienie nakładów nie przyniesie oczekiwanych skutków bez równoległej reformy.