Miasto

Wowrzeczka: To, czym chcę się zająć

"Gazeta Wyborcza" opisuje prace Joanny Wowrzeczki ze Świetlicy Krytyki Politycznej w Cieszynie. Malarka sportretowała mieszkańców ul. Grykowej w Lublinie.

Wezwanie do zapłacenia grzywny, umowa pożyczki lombardowej, recepta. Portrety mieszkańców ul. Grygowej w kalendarzu.

– Kiedy zobaczyłam te budynki, kontenery, leżące na peryferiach miasta, osiedle z jednym sklepem, bez biblioteki, do którego trudno się dostać autobusem, uznałam – to jest właśnie to, czym chcę się zająć – opowiada Joanna Wowrzeczka, pochodząca z Cieszyna malarka i socjolożka.

W ośmiu obitych blachą blokach mieszka około 900 osób, wiele rodzin z małymi dziećmi. Obskurne budynki, niemiłosiernie zasmarowane klatki schodowe i mnóstwo anten Cyfrowego Polsatu (akurat była promocja).

Joannę Wowrzeczkę do Lublina zaprosiła Pracownia Sztuki Zaangażowanej „Rewiry” w Centrum Kultury. Efektem jest niezwykły kalendarz „Jak się uda, jestem silna”. Właśnie został wydany. Zawiera 12 portretów rodzin z osiedla socjalnego przy ul. Antoniny Grygowej.

Czytaj cały tekst Pawła P. Reszki Portrety mieszkańców „wykluczonej” dzielnicy w niezwykłym kalendarzu.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij