Debata "Rozwój - miraż wiecznego postępu?" z udziałem Mathieu Roya, Małgorzaty Maciejewskiej, Micha X Peleda oraz dr Piotra Fereńskiego. 14 maja, godz. 18.00 Dolnośląskie Centrum Filmowe
Fundacja im. Heinricha Bölla i Greenpeace Polska serdecznie zapraszają na debatę panelową, która odbędzie się w ramach 9. Festiwalu Filmowego Planete Doc po projekcji filmu „Surviving progress” w reż. Mathieu Roy’a i Harolda Crooks’a. Wydarzenie organizowane we współpracy z Klubem Krytyki Politycznej we Wrocławiu.
ROZWÓJ – MIRAŻ WIECZNEGO POSTĘPU?
14 maja 2012, początek projekcji o godz. 18.00Dolnośląskie Centrum Filmowe, ul. Piłsudskiego 64a, Wrocław
Postęp od zamierzchłych czasów postrzegany był jako dążenie do udoskonalania warunków życia i funkcjonowania zarówno jednostek jak i całych społeczności. Rozwój indywidualny i społeczny, praca, tworzenie nowych technologii i odkrycia naukowe są gwarantem dobrobytu oraz komfortu. Brak realizacji tych działań lub ich ograniczanie, prowadzą w prosty sposób do zubożenia społeczeństwa. Stan cywilizacyjnej prosperity jest więc symbolizowany przez rozwój gospodarczy. Jak zauważa autor filmu „Surviving Progress”, w czasach gdy przetrwanie społeczności zależało od upolowania mamuta, wymyślenie sposobu na sprawne zabicie dwóch mamutów można było nazwać postępem. Niemniej jednak, strategia polegająca na zapędzeniu całego stada mamutów na skraj urwiska tak by wszystkie zwierzęta zginęły od upadku z dużej wysokości, można nazwać pułapką postępu. „Wiele wspaniałych ruin które ozdabiają pustynie i dżungle w różnych zakątkach świata są pomnikami pułapek postępu, nagrobkami cywilizacji, które stały się ofiarami własnego sukcesu. Los jaki spotkał te społeczności, niegdyś potężne, rozbudowane i wybitne, może stać się dla nas najbardziej pouczającą lekcją… można porównać je do samolotów, które uległy katastrofie. Z ich czarnych skrzynek możemy dowiedzieć się co poszło nie tak” – pisał Ronald Wright w Krótkiej historii postępu. Patrząc wstecz nasuwa się pytanie, czy ówcześni nie widzieli do czego zmierzają i dlaczego nie przeciwdziałali wyrządzanym szkodom?
Nie podlega wątpliwości, iż lekkomyślne zużycie zasobów prędzej czy później ograniczy postęp i będzie miało kolosalny wpływ na ludzkość. Pułapka postępu tworzy się, gdy konflikt pomiędzy krótkoterminowym interesem wybranych grup (często elit), a długoterminowym interesem współczesnej cywilizacji, skłania do wyboru strategii osiągania szybkiej korzyści kosztem zniszczenia naturalnych zasobów. Czy istnieją więc granice postępu? Czy wyznaczają je ograniczone zasoby, postawy społeczne, etyka, czy my sami? Nie wszystkie cywilizacje bowiem rozwijały się ponad potrzebę zaspokojenia podstawowych funkcji życiowych, co potwierdza istnienie hamulca rozwojowego. Jakiego rozwoju potrzebujemy, patrząc z perspektywy wizji przyszłości , na naszą cywilizację? Już dziś warto poświęcić uwagę rozważaniom na temat czarnej skrzynki odnalezionej po naszych czasach. Czy znając jej zapis możemy zmienić coś teraz, żeby uniknąć losu upadłych cywilizacji? Z pewnością nie jesteśmy bezradni wobec zaistniałych problemów, gdyż mają one źródło w naszym działaniu, rozwiązanie leży więc w zasięgu naszych możliwości. Odpowiedzi na postawione pytania postaramy się poszukać po obejrzeniu filmu „Surviving Progress”, w debacie przeprowadzonej w kręgu uczonych i myślicieli XXI wieku.
W debacie udział wezmą:
Mathieu Roy, jeden z reżyserów filmu Surviving progress (Kanada)
Małgorzata Maciejewska, aktywistka feministyczna, socjolożka, członkini Think Tanku Feministycznego i wrocławskiej Inicjatywy 8 marca (Polska)
Micha X Peled, reżyser filmów dokumentalnych, Chiny w kolorze blue oraz You, Me, Jerusalem (Stany Zjednoczone)
Dr Piotr Fereński, kulturoznawca i historyk, Uniwersytet Wrocławski (Polska).
Moderatorem debaty będzie Przemysław Witkowski – poeta, doktor nauk politycznych, redaktor Odry, stały współpracownik Przekroju, Ha!artu i Krytyki Politycznej.
Języki debaty: polski i angielski
Uwaga! Aby wziąć udział w pokazie filmu, należy kupić bilet na seans. Wstęp na samą debatę jest wolny, ale pierwszeństwo mają osoby posiadające bilet na film poprzedzający debatę.