Agnieszka Wiśniewska

Polki walczące. Są ich tysiące

Działacze partii Zieloni zostali wezwani do sądu w związku z tym, że rok temu na marszu w obronie praw kobiet mieli transparent z napisem „Polka Nie-podległa” i przerobioną kotwicą. Nie im pierwszym zarzuca się znieważenie Znaku Polski Walczącej.

W środę 2 sierpnia 2017 roku w sądzie w Warszawie zjawili się Małgorzata Tracz, przewodnicząca partii Zieloni, Marcin Krawczyk i Elżbieta Hołoweńko. Wszyscy troje zostali wezwani do sądu w związku z tym, że rok temu na marszu w obronie praw kobiet mieli transparent z napisem „Polka Nie-podległa” i przerobioną kotwicą – symbolem Polski Walczącej.

„Kto publicznie znieważa Znak Polski Walczącej, podlega karze grzywny” – głosi nasze prawo. I właśnie to zarzuca się działaczom Zielonych. Nie im pierwszym.

Konferencja prasowa partii Zieloni przed wejściem na rozprawę

Październik 2016. W czasie Czarnego protestu w Szczecinie jednej z uczestniczek odebrano transparent z symbolem Polski walczącej, do którego dorysowano dwie kropki. Te dwie kropki po raz pierwszy pojawiły się, z tego co pamiętam, na plakatach warszawskiej manify w 2013 roku. Wtedy symbolowi towarzyszył napis „O Polkę niepodległą”.

Symbol, który rysowany był w czasie wojny na murach Warszawy, a dziś zdobi m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego, nie tylko na protestach feministycznych dostał nowe życie. Symbol ten przeżywa też drugą młodość dzięki patriotycznej modzie. Kotwica zdobi wiele gadżetów – od majtek czy skarpetek, przez koszulki, pościel, kubki, kije bejzbolowe. Kotwica na majtkach jakoś nikomu nie przeszkadzała, ale bejzbole to już jednak było za dużo. Sąd uznał bejzbole z Polską Walczącą za znieważające symbol i w lipcu nakazał producentowi zapłacenie za to 500 złotych grzywny. Zdaje się, że zdecydował o tym fakt, że bejzbole miały inne wymiary niż kije, którymi gra się w baseball. Za to w czasie procesu producent tłumaczył, że „jego produkt mógłby służyć do obrony granic przed najeźdźcami”. Sądu nie przekonał.

Udało się za to w Szczecinie. Tam w czasie Czarnego protestu transparent z Polką Walczącą odebrała protestującej policja. Sprawa trafiła do sądu. Protestująca została uniewinniona. Sąd uznał, że transparent nie znieważa symbolu Polski walczącej, a kobiece piersi „wykorzystywane są nawet w sztuce”.

W Kielcach było gorzej. Sąd ukarał grzywną wysokości 2 tysięcy złotych organizatorkę Czarnego protestu za to, że uczestniczące w nim osoby miały naklejki z Polką Walczącą, czyli kotwicę z dwiema kropkami właśnie. Sędzia argumentował wtedy: „To znak, który zgodnie z ustawą każdy obywatel ma otaczać czcią i szacunkiem. To jest nasz obywatelski obowiązek. Nie wolno go używać w sposób dowolny. Podobnie jest w przypadku godła państwowego, znaków czci religijnej”.

Każda moda minie, moda patriotyczna też [rozmowa z Barbarą Hoff]

Zwróćmy uwagę, że kara za użycie symbolu w kontekście obywatelskiej wypowiedzi na transparencie była cztery razy większa niż w przypadku kija sprzedawanego, żeby walić po głowie. Czyżby jednak sąd wziął pod uwagę użyteczność kija dla obrony naszych granic?

Dzisiejsza rozprawa zakończyła się odroczeniem do 5 października. Zieloni komentując sprawę mówią: „Sprzeciwiamy się zawłaszczaniu symboli narodowych przez skrajną prawicę, gdyż są one dobrem wspólnym wszystkich Polek i Polaków. Nie zgadzamy się również na podwójne standardy organów państwowych w odniesieniu do wykorzystywania symboli narodowych przez różne grupy społeczne”.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Agnieszka Wiśniewska
Agnieszka Wiśniewska
Redaktorka naczelna KrytykaPolityczna.pl
Redaktorka naczelna KrytykaPolityczna.pl, w latach 2009-2015 koordynatorka Klubów Krytyki Politycznej. Absolwentka polonistyki na UKSW, socjologii na UW i studiów podyplomowych w IBL PAN. Autorka biografii Henryki Krzywonos "Duża Solidarność, mała solidarność" i wywiadu-rzeki z Małgorzatą Szumowską "Kino to szkoła przetrwania". Redaktorka książek filmowych m.in."Kino polskie 1989-2009. Historia krytyczna", "Polskie kino dokumentalne 1989-2009. Historia polityczna".
Zamknij