Spacery po cmentarzu nie wymagają uzasadnienia. Człowiek, który udaje się tam, by stracić trochę czasu, cieszy się – przynajmniej w oczach przechodniów – jakimś rodzajem immunitetu.
Reguły na czas populizmu
Ostatnie osiem lat pogłębiło procesy dezorganizacji państwa. Jeżeli autorzy mają rację i populizm będzie nam dłużej towarzyszył w jego obecnej toksycznej formie, to ważniejsze jest poszukiwanie sposobów, w jaki można łagodzić jego szkodliwe i niebezpieczne skutki.
Matyja: Opozycja sprytna czy perspektywiczna?
Od tego, kto i jak się zmobilizuje, zależą nie tylko wyniki wyborów. Liczy się także kontekst, w jakim można będzie rządzić.
Bokserzy grają w piłkę, czyli podręcznik partyjnej roboty
Jesień może w dużym stopniu przesądzić o wyborczych szansach Lewicy. Ceną, jaką zapłaciłby Czarzasty za elegancję w grze z przeciwnikami, mogłaby być nieobecność tego klubu w kolejnej kadencji.
Matyja: A co by było, gdyby zmienić kalendarz wyborów samorządowych?
W polityce kalendarz ma znaczenie. Wyobraźmy sobie, jaką korektą życia politycznego byłoby przeprowadzanie w rytmie kwartalnym czy półrocznym wyborów gminnych w poszczególnych województwach.
Matyja: Rok po wyborach, albo czego sztaby nie doczytały
Rok temu poznaliśmy wyniki wyborów prezydenckich. Trzaskowski dostał w drugiej turze 10 milionów głosów, ale zachowywał się tak, jak gdyby nie wiedział, skąd one pochodzą.
Matyja: Rzeszów trzech klęsk
Namaszczanie następców nie działa, szyld partyjny nie daje zwycięstwa, ale też zmieniają się same miasta. Może w 2023 roku poznamy ciekawych liderów wykorzystujących kres „wielokadencyjności” miejskich przywódców?
Jak powstawał „realny kapitalizm”
Transformacja pokazywała ludziom zatrudnionym w upadających firmach, że dla nowego porządku są równie nieistotni jak dla poprzedniego.
Matyja: Rząd, którego ambicją są lepsze szpitale i szkoły, to nośna alternatywa dla obecnego
Badanie Sadury i Sierakowskiego jest najpoważniejszą pomocą, jaką mogła dostać opozycja w tej fazie wyborczych przygotowań na „nie wiadomo kiedy”.
Matyja: Lewica mogłaby być partią udanej transformacji sektora publicznego
Klub Lewicy stoi dziś na rozdrożu: czy będzie ulegał regułom sejmowej rywalizacji, czy wniesie do tej izby inny styl.
Transfery socjalne, nie obyczajówka. Jak PiS wygrał eurowybory
Nie dzielmy Polski na dwie części według prostego klucza. Podzielmy ją na trzy – pisze Rafał Matyja.
Potrzeba republikańskiego minimum
Wyjście poza napięcia powodowane przez odwoływanie się do gestów czerpanych z kultury podległości wymaga okiełznania jej.