Zamiast widma Gierka potrzebujemy dziś silnych, egalitarnych ruchów społecznych. Wokół żadnego z dawnych pierwszych sekretarzy ich nie zbudujemy.
Majmurek: Ten szantaż na mnie nie działa
Nie mogę znieść kina, które zapowiada wielkie transgresje, a opowiada mi komunały z telenowel – pisze o „Bejbi blues” Jakub Majmurek. Polemika.
Rozkosze okrucieństwa
Zło czynione przez młodych, „niewinnych” bohaterów to znany filmowy obraz. Michel Franco ani nie uwodzi nas tą młodzieńcza przemocą, ani nie próbuje jej łagodzić.
Odważmy się śnić
W kinie 2012 roku sen i fantazja nie były ucieczką od rzeczywistości – ale najlepszym sposobem na zmierzenie się z nią. Podsumowanie Jakuba Majmurka.
Szarfenberg: Dochód obywatelski to nie utopia
Często traktuje się go jak oderwany od rzeczywistości pomysł, tymczasem już teraz wiele rozwiązań realizuję tę logikę – mówi Ryszard Szarfenberg.
Spiskowcy rozkoszy
Życie, które tworzy Jan Švankmajer, jest jakby poronione, drugiej kategorii. Ale właśnie w tym szuka prawdziwego wyzwolenia – pisze Jakub Majmurek o słynnym reżyserze.
Jak zmieniać, żeby wszystko zostało po staremu?
„Zabić, jak to łatwo powiedzieć” to gorzki komentarz do prezydentury Obamy – pisze Jakub Majmurek.
Karenina współczesna albo pułapki arogancji
O wiele łatwiej jest dekonstruować sztuczność dawno minionego świata, niż użyć historycznego kostiumu do zmierzenia się z tym współczesnym.
„Mistrz”, czyli sen o Ameryce
Paul Thomas Anderson mierzy w arcydzieło. Od początku widzimy, że mamy do czynienia z filmem szalenie ambitnym – i nie chodzi w nim wcale o scjentologów.
Kimkolwiek jesteś, Panie Willeman
Wydawca reklamuje „Morfinę” jako polską odpowiedź na „Łaskawe” Jonathana Littella. Nową powieść Szczepana Twardocha recenzuje Jakub Majmurek.
Chińska zmiana warty
KPCh zmienia swoje najwyższe władze. Powinniśmy obserwować tę zmianę z uwagą, bo dotyczy nas dużo mocniej, niż nam się wydaje. Komentarz Jakuba Majmurka.
Nowy Bond, czyli konserwatywna rewolucja
Poprzednie filmy serii próbowały dopasować agenta 007 do współczesnych zachodnich wartości. „Skyfall” cofa go do jego ideologicznych początków.