Jeśli szukamy w kinie poważnego obrazu władzy, a nie szekspirowskiej fantazji na jej temat, powinniśmy sięgnąć po brazylijskie „Sąsiedzkie dźwięki”.
Zakrzewicz: Okres reform w Kościele możemy uznać za zamknięty
Sprawdziły się przewidywania realistów: Watykan wybrał kompromis.
Kowboj znów zszywa Amerykę
Premiera piątej części cyklu o Johnie McClane to doskonała okazja do tego, by przyjrzeć się, jak zmieniał się on wraz z amerykańską polityką i popkulturą.
Teologia „Nieulotnych”
Wbrew powszechnym opiniom film Borcucha to nie ładny festiwalowy produkt, ale odważna afirmacja grzechu – niezbędnego do osiągnięcia dojrzałości.
Hollywood w hołdzie Hollywood
W ceremonii rozdania Oscarów znów triumfowała nostalgia. Tak jak w 2012 roku nagrodzony został film odwołujący się do przeszłości Fabryki Snów i nostalgii za filmową mitologią.
Dokument transformacji
W przypadku dokumentu połowa sukcesu to umiejętny wybór tematu. Marcinowi Latalle w „Mojej ulicy” udało się to bezbłędnie.
Berlinale: solidnie, bez zachwytów
Lubię, gdy festiwal oferuje mocną wizję kina. W Berlinie miałem wrażenie, że oglądam średnią wyciągniętą z artystycznych produkcji z całego świata.
Prawdziwa tajemnica Westerplatte
O filmie Pawła Chochlewa było głośno, zanim powstał. Miał być skandal, rewizjonistyczne kino historyczne, obraz żołnierskiego znoju i „brudu”. A wyszło, jak wyszło.
Radioaktywny kwiat, czyli Amerykanie w Berlinie
Silna amerykańska delegacja obecna była we wszystkich sekcjach tegorocznego festiwalu Berlinale.
Bigos po lizbońsku
„Nocny pociąg do Lizbony” pokazuje, że Europa nie ma swojego kina popularnego. Ma kilka świetnych kinematografii narodowych i paru wybitnych autorów, ale to nie to samo.
Męskie-żeńskie
Można by uznać „Camille Claudel 1915” za feministyczną krytykę społeczeństwa III Republiki, ale różnice płciowe, o których opowiada Bruno Dumont, leżą na innym poziomie.
Rodzina na swoim
Oglądając „Dziecinne zachowanie”, czujemy, że Rumuni znowu nas wyprzedzili. Czy doczekamy się polskiego filmu, który o rodzinie nie będzie mówił jako o „najwyższej wartości”?