Twój koszyk jest obecnie pusty!
💰 Nierówności
1 procent ludzkości posiada więcej pieniędzy i wpływów niż pozostałe 99 procent. Opowiadamy o świecie z perspektywy tych ostatnich. Piszemy o walce klas, pracy i gospodarce.
Sądne dni w USA. Afroamerykanie tracą punkty w rekrutacjach, studenci muszą spłacić pożyczki
W USA zapadło wiele nie tylko kontrowersyjnych, ale zupełnie bezprecedensowych decyzji Sądu Najwyższego.
Ikonowicz: Czas pogardy dla biednych
Nikt nie ma tak bujnej wyobraźni jak bogaty człowiek, który szuka usprawiedliwienia biedy i skrajnych nierówności.
Po finale „Sukcesji”: I co, dalej nie chcecie wysokich podatków?
Niemal każdy odcinek „Sukcesji” otwiera na pojednanie ze swoimi bliskimi i akceptację własnego pochodzenia. Mimo wszystko lepiej się użerać z kompleksem niższości i barierami awansu niż mieć w sobie tyle nieuzasadnionej megalomanii co Kendall Roy czy jego braciszek pierdoła.
Ikonowicz: Zrzucić jarzmo
Wiemy, w jakich rezydencjach mieszkają najbogatsi i gdzie udają się na wakacje, ale czy wiemy, jak dorobili się swoich majątków?
Żniwo pandemii: chciwość, głupota i antysolidarność. A to tylko wersja demo
Dyrektor generalny WHO twierdzi, że koronawirus przestał być globalnym zagrożeniem. Wstrzymajcie jednak korki od szampanów, bo to wcale nie oznacza, że generowane przez niego problemy zniknęły.
Ikonowicz: Polityka bez klas i bez klasy
Zapytałem kiedyś w Sejmie: dlaczego nie zajmujemy się biednymi? Odpowiedziano mi: bo oni nie głosują.
Opodatkować miliarderów, natychmiast!
Łagodzenie napięć społecznych jest możliwe wyłącznie przez drastyczne zmniejszenie nierówności.
„Mam żal do lewicy, że ignorowała mężczyzn. Nacjonaliści to wykorzystali”
Rozmowa z Jakubem Chabikiem, prezesem Stowarzyszenia na rzecz Chłopców i Mężczyzn.
Rewolucja obcinała panom głowy. Piketty wierzy, że wystarczy ich opodatkować
Demokrację można ustanowić tylko dzięki nowej redystrybucji. Thomas Piketty nie odpowiada na pytanie: kto ma tego dokonać.
Mama Ginekolog radzi: miej znajomości, bądź bogata i bezkarna
NFZ nałożyło karę 25 tys. zł na państwowy szpital, gdzie pracuje Mama Ginekolog. Gdy ukazał się komunikat NFZ, właśnie reklamowała trampki ze swojego sklepu. Szpital też dalej promuje Mamę Ginekolog, nazywając ją swoją „wspaniałą wizytówką”.






