Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

👩‍🦰 Feminizm

Dodaj do obserwowanychObserwujesz

„Chcemy całego życia!” – jak pisała Zofia Nałkowska.

Dziewczyna z pepeszą? W życiu! Na pomnik dajmy sanitariuszkę

Przecież kobieta na wojnie ma prawo ginąć jako ofiara, ewentualnie niosąc pomoc, ale nie ma prawa strzelać, zabijać, rzucać granatem. Z Olgą Wiechnik, autorką książki „Platerówki? Boże broń!”, rozmawia Michał Sutowski.

ObserwujObserwujesz

„Dymy” na freak fightach to przemoc. Czy ktoś zareaguje?

O ile w oktagonie co rusz dostawałam ciosy, o tyle moment jednej z konferencji przed walką napędził mi potężny napad lękowy: bo to nie sport, tylko czysta przemoc.

Rzepliński jest współwinny dramatu ciężarnych kobiet

To dzięki TK Rzeplińskiego w przypadku zgwałconej 14-latki lekarz nie tylko może odmówić aborcji jej zrozpaczonym rodzicom, ale i drzwi gabinetu zamknąć, mówiąc: radźcie sobie sami. Ja umywam ręce.

ObserwujObserwujesz

Centrum Praw Kobiet: zapraszamy do Urszulexu

Jeśli myśleliście, że najgorszą kategorią szefa jest wąsaty cwaniaczek w postaci polskiego przedsiębiorcy, muszę was rozczarować: Janusz ma godną konkurencję w postaci byłej działaczki (albo działacza) opozycji demokratycznej.

ObserwujObserwujesz

Kobiety nie powinny mieć kieszeni. Tak uważali kiedyś mężczyźni

Już w XVII wieku w Wielkiej Brytanii kieszenie były zawłaszczone przez mężczyzn niczym palarnie, dokąd udawali się sączyć whisky przy kominku.

Prawo do aborcji w USA: wojna pozycyjna i ruch oporu

W kwestii prawa do aborcji Amerykanki mogą liczyć głównie na pomoc wzajemną.

Kobiety piszą eseje. Wikipedia ich nie uwzględnia

Kinga Dunin czyta „Dziewczynki. Kilka esejów o stawaniu się” Weroniki Murek i „Najdłuższą podróż” Oksany Zabużko.

Shakira wystawia rachunek i płaci go sama. Świętują Piqué, Twingo i Casio

Kiedy zraniona kobieta śpiewa swój revenge song, zza rogu już wygląda nasz dobry znajomy, czyli nastawiony na zysk, pozbawiony skrupułów kapitalizm.

Nowy rok, nowa ja? Wszystko jest kwestią organizacji! Wersja historyczna

Może wydawać się, że powszechny kult produktywności to produkt niedawnych czasów, wedle którego wart jesteś tyle, ile wyprodukujesz, zorganizujesz, załatwisz. Posunięta do absurdu troska o produktywność jednostki ma jednak dużo dłuższą historię.

Marcin Matczak harcuje zawsze w obronie przywileju

Jeżeli takich mamy liberałów, to Jędraszewski, Ziobro i Czarnek mogą spać spokojnie.

Wczytywanie...