Klęska w Afganistanie to znak, że kończą się rządy Zachodu nad rynkami świata. Ale nowy model nie będzie lepszy
Klęska USA w Afganistanie to symboliczny koniec neoliberalizmu i początek dominacji nowego systemu – kapitalizmu autorytarnego.
Klęska USA w Afganistanie to symboliczny koniec neoliberalizmu i początek dominacji nowego systemu – kapitalizmu autorytarnego.
Nie wiem, czy widziałam w życiu coś bardziej dewastującego psychicznie. Ale wiem na pewno, że nadzieja dla Afganistanu jest bardzo krucha – mówi dziennikarka Jagoda Grondecka.
Tragedia nie dzieje się już tylko na granicy. Tragedią jest sytuacja, w której zarówno rząd, jak i prezes największej partii opozycyjnej przedkładają polityczny interes ponad ludzkie życie – pisze w liście do redakcji uczeń liceum.
Mam wielki żal, że osoby takie jak Tusk nie wypowiadają się w sprawie uchodźców na granicy polsko-białoruskiej jednoznacznie – mówi Janina Ochojska.
Zachód musi dążyć do nawiązania relacji z rządem talibów, a nie do izolowania Afganistanu lub zagłodzenia jego mieszkańców.
Co łączy „Star Treka”, Afganistan i doktrynę imperializmu? Otóż scenarzyści „Star Treka” wprowadzili do popkultury pewne bardzo wyraźne przesłanie.
Afgańczyk, który trafił na pokład samolotu, okazywał się naszym Afgańczykiem. Afgańczyk, który pojawił się na granicy, okazywał się obcym Afgańczykiem, którego trzeba umęczyć.
Wysyłanie wojsk nigdy niczego nie rozwiązuje. Kiedy imperialiści i wojenni podżegacze twierdzą, że zależy im na prawach kobiet – nie wierzcie im.
Jeśli jednak Biden spodziewał się, że świat nie zauważy tej porażki, to się przeliczył.
W Usnarzu Górnym toczy się teraz bitwa o kształt naszej duszy, o to, kim będziemy jako społeczeństwo i wspólnota, ale także o to, jakiego świata życzymy sobie w przyszłości. Relacja Justyny Drath.