Prezydencja jako taka nie sprawi, że Polska zacznie rozdawać karty w Unii czy w europejskiej polityce międzynarodowej, ale w dłużej perspektywie pozwoli nam skuteczniej zabiegać o swoje interesy.

Prezydencja jako taka nie sprawi, że Polska zacznie rozdawać karty w Unii czy w europejskiej polityce międzynarodowej, ale w dłużej perspektywie pozwoli nam skuteczniej zabiegać o swoje interesy.
Nie po to Elon Musk sfinansował zwycięstwo Trumpa, żeby teraz jego wyborcy mieli dostać to, czego chcieli.
W świecie szykuje się wielkie przemeblowanie, ale nie ma ono nic wspólnego z nową ekipą Trumpa, która prawdopodobnie nie będzie nawet umiała skutecznie na nie zareagować.
Podczas wtorkowej konferencji Donald Trump znów rozważał zalety aneksji Kanady, narzekał na koszty ochrony granicy z północnym sąsiadem i niekorzystny bilans handlu z nim.
Kto by się spodziewał! – stwierdził Emmanuel Macron o ingerencji Muska w politykę, czym dowiódł też swojej małej wyobraźni, gdyż co najmniej od Arabskiej Wiosny w 2011 roku wiemy, że społecznościówki idą w parze z polityką jak mało co.
W wyniku interwencji Zachodu świat islamu cofnął się do średniowiecza. Dziś odgradzamy się murami od tych, którzy stamtąd uciekają.
Można się spodziewać, że prezydencję węgierską i polską połączy chęć budowy „twierdzy Europa”.
Za sprawą zamachów z 2015 roku terroryzm stał się dla Francji wrogiem numer 1, a państwo podjęło wzmożone wysiłki na rzecz powstrzymania ekstremizmu religijnego.
„Jest w tym coś niepokojącego, gdy widzisz ludzi przewożonych do ośrodka w czymś, co wygląda jak więźniarka, chociaż niczym nie zawinili i chcą tylko lepszego życia”.
Niemcy mają sporo do nadrobienia, bo cały ich system społeczno-gospodarczy nie jest przygotowany do gospodarki cyfrowej.
Michał Sutowski rozmawia z Arlie Russell Hochschild i Marcie Shore o politycznym paliwie wstydu, oświeceniowym paradygmacie Baracka Obamy i Ameryce rodem z „Opowieści podręcznej”.
We wpisach publikowanych na swojej własnej platformie TruthSocial Donald Trump łączy trzy tematy, które mają stanowić główne punkty jego polityki zagranicznej: cła, migracje i narkotyki.