Miło nam poinformować, że kapituła nagrody doceniła wydaną przez Krytykę Polityczną książkę „Ma być czysto”. Gratulujemy Ani Cieplak!
„Ma być czysto”
Twin Peaks powraca
Zło czai się wszędzie
Już wiemy, kto zabił Laurę Palmer, ale gdzie jest agent Cooper?
Dyskusja o reportażu
Jak pracować na zaufanie czytelników. Szabłowski odpowiada Leszczyńskiemu
Rozumiem doskonale (i podzielam!) obawy Czytelników, by w reportażu nie podkręcać, nie koloryzować, słowem – nie oszukiwać ich.
„Sieranevada”
„Sieranevada” to najlepszy film w tym roku
Nie lubię szafować lekkomyślnie słowem arcydzieło, zwłaszcza w kontekście filmowych premier, ale w przypadku filmu „Sieranevada” samo ciśnie się ono na klawiaturę.
Muzyka i polityka
Punkowe lesbijki z Brixton, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszeliście
Brixton w latach 80. był siedzibą grupy radykalnych lesbijek, które łączyły seks i politykę z kulturą skłoterską. Poznajcie Rebel Dykes.
Dzień Dziecka
8 książkowych prezentów dla dzieci w każdym wieku
Krótki przewodnik na Dzień Dziecka dla spóźnialskich rodziców (i nie tylko).
„Kwestia kobieca” w teatrze
Druga płeć teatru
Co na ulicy, to i w teatrze. Po kobiecie-Konradzie w „Wyzwoleniu” i wściekłych, kobiecych monologach w „Klątwie”, nastał powrót do Jagny z „Chłopów” oraz „Dziewczynki”.
Polemika z Mariuszem Szczygłem
Leszczyński: Polska szkoła zmyślania
Polska szkoła reportażu ma problem. Nie z krytykami, tylko sama ze sobą.
„Klątwa”
Łysak: Oświadczenie ws. spektaklu „Klątwa” i planowanych zgromadzeń publicznych
Paweł Łysak, dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie apeluje o pokojowy przebieg wydarzeń i społeczną odpowiedzialność.
Polityka historyczna
Szara plama puszcza płyty
Dlaczego lubimy czytać o dyktatorach? Jakub Bożek recenzuje dwie książki o Stalinie.
Rozmowa
Szczerek: Wszędzie widzę Polskę
Te wszystkie kraje Europy Środkowej są trochę wariantami samych siebie. To są takie Polski, w których się trochę inaczej historia potoczyła. Rozmowa z Ziemowitem Szczerkiem.
Literatura
Muszę się pozbyć książek [fragment książki Marcina Wichy]
W czwartej klasie mieliśmy zadanie: „Opisz swoją matkę”, a raczej „mamę”, bo szkoła lubowała się w zdrobnieniach. Boże, odpuść mi, bo napisałem: „Moja matka ma ciemne włosy i jest raczej tęga”.
