21 września 2017 roku zmarł reżyser Grzegorz Królikiewicz. Jakub Majmurek przypomina „Tańczącego jastrzębia” – film, który zabiera nas w sam środek „prześnionej rewolucji”.

21 września 2017 roku zmarł reżyser Grzegorz Królikiewicz. Jakub Majmurek przypomina „Tańczącego jastrzębia” – film, który zabiera nas w sam środek „prześnionej rewolucji”.
Na twórców czyhało wiele pułapek. Do tego niespodziewanie film spotkał się z życiem, czyli kryzysem uchodźczym.
Twórcy „The Square” nie pytają o kondycję sztuki współczesnej, ale o kondycję całego zachodniego społeczeństwa.
W głębi duszy mam jednak nadzieję na inny scenariusz. Serial skończy się tak, jak muszą kończyć się seriale HBO.
Twórcy „Gry o tron” nie wiedzą, dokąd to wszystko ma zmierzać.
Rwandyjskie ludobójstwo było Jedwabnem przeniesionym na skalę całego kraju – mówi reżyserka filmu „Ptaki śpiewają w Kigali” Joanna Kos-Krauze.
Czy faktycznie filmy tak ostentacyjnie złe, mogą robić dobrze polskiemu kinu?
Nie ma nic takiego jak „kobiece wartości” w polityce, są kobiece sposoby robienia kariery. Kinga Dunin o „House of Cards”. Uwaga, spoilery!
Trochę chcieliby zniszczyć ten świat, a trochę umościć się w nim, jak w pięknym, wygodnym pokoiku.
W „Wyklętym” źli są nie tylko ubecy, mamy tu też wyobrażonych złych widzów. To współcześni zdrajcy, wrogowie ojczyzny. Hańba! Śmierć!
Nie lubię szafować lekkomyślnie słowem arcydzieło, zwłaszcza w kontekście filmowych premier, ale w przypadku filmu „Sieranevada” samo ciśnie się ono na klawiaturę.
Dokument Siergieja Łoźnicy nakręcony w Sachsenhausen, głośne „Nie jestem twoim Murzynem” i dwa inne naprawdę dobre dokumenty.