Dzisiaj zamiast papierowych gazet lwowskich mamy komputery i tablety, a kręci nas ciągle to samo: zbrodnia, zaglądanie za kotarę, do bieliźniarki i sypialni. Rozmowa z Cezarym Łazarewiczem.
Leksykolożka, couchsurferka i korposuka, czyli „Słownik nazw żeńskich polszczyzny”
Słownik ten dowodzi niezbicie i naukowo, że żeńskie formy rzeczowników, w tym nazwy zawodów, to nie wynalazek feministek przełomu tysiącleci, ale polska tradycja językowa.
Księżniczka rasy mieszanej
Czy uprzedzenia na przykład wobec Polaków to rasizm, czy jednak niechęć do imigrantów, a może kwestia klasowa?
Boli – nie boli
Kobiety nagle zostały obdarzone mocą rażenia prądem i stały się silniejsze od mężczyzn. Jak wpłynie to na życie rodzinne i codzienne?
Tarantino opowiedziany przez Jarmuscha
Czas wlecze się wolniej, gdy patrzymy na palce swoich stóp, niż wówczas, gdy musimy walczyć z czeczeńską mafią o przetrwanie. O „Zakładniku” Guy Delisle’a.
Akceptacja przemocy, samotność, antysemityzm. Brykczyński z Nagrodą Historyczną „Polityki”
Książka Pawła Brykczyńskiego „Gotowi na przemoc” wyróżniona została Nagrodą Historyczną „Polityki”.
W jakie zwierzę może zamienić się kobieta? Przecież nie w żyrafę!
Rozmowa z Marie Darrieussecq, autorką książki „Świństwa (Truizmy)”.
Historycznie
Wydawało mi się, że historia przedwojennego teatru niewiele mnie obchodzi, jednak w opowieść Krystyny Duniec okazała się fascynująca, blisko związana z życiem. Za to najnowszy spektakl Klaty okazał się mieszczański i dość tradycyjny.
Dlaczego nam to zrobicie?
Kiedy ku zdziwieniu medialnego mainstreamu Donald Trump wygrał wybory prezydenckie, oczy wielu rozczarowanych obserwatorów zwróciły się ku archetypicznemu źródłu wszelkiego skrajnie prawicowego zła – amerykańskiemu Południu.
Najemnicy z zasadami
Łotrzykowska powieść napisana przez polskiego pisarza po angielsku w latach 50., przetłumaczona przez Jacka Dehnela. Ramota?
Bauman o Marksie: Drogi do utopii – od Marksa do św. Pawła
5 maja mija 200. rocznica urodzin Karola Marksa. Przypominamy fragment książki „Socjalizm. Utopia w działaniu”.
Berlińska depresja [fragment książki Andy Rottenberg]
Coraz częściej dopada mnie poczucie, że żyję tutaj w jakimś, otwartym w dniu przyjazdu, nawiasie, którego cała zawartość jest tylko elementem wtrąconym do głównej narracji.