W 150 rocznicę powstania styczniowego dyskusje wokół niego są dość przewidywalne. Może warto zatem sięgnąć do historii alternatywnych, żeby zobaczyć ograniczenia naszych debat?

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.
Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Advertisement cookies are used to provide visitors with customized advertisements based on the pages you visited previously and to analyze the effectiveness of the ad campaigns.
W 150 rocznicę powstania styczniowego dyskusje wokół niego są dość przewidywalne. Może warto zatem sięgnąć do historii alternatywnych, żeby zobaczyć ograniczenia naszych debat?
Nawet jeśli nie do końca dowiecie się, jak działa muzyka, to zawsze będziecie mogli zabłysnąć w towarzystwie ciekawą historią. O książce Davida Byrne’a „How Music Works” pisze Kuba Bożek.
Literatura, która nie kojarzy nam się z politycznością, to po prostu taka, której założenia ideowe są dla nas przezroczyste, literatura zgody na zastany świat.
Antysemityzm „Przedwiośnia” stał się niewybaczalny. Zapewne już niedługo tak samo niewybaczalna stanie się jego mizoginia. Czy w zamian przestanie razić wykorzystany w powieści język sprawiedliwości społecznej?
Czego my (liberalni, zachodni, nowocześni) od nich (przybyszów, Cyganów) chcemy? Marta Konarzewska o „Gołębie wzlatują” Melindy Nadj Abonji.
Medialne reakcje, z jakimi spotkała się inicjatywa Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, pokazały, że jako społeczeństwo straciliśmy wyobraźnię.
„Mistyka kobiecości” Betty Friedan, autobiografia Jeanette Winterson, Jane Bowles, Joanna Bator i José Saramago – literackie podsumowanie roku Marty Konarzewskiej.
Dlaczego wbrew wszelkiemu rozsądkowi Francja wywierała taki urok na dysydentach ze wschodniej Europy? Fragment książki Tony Judta.
Od 2014 roku dzieła Schulza stają się częścią domeny publicznej. Z tej okazji przypominamy fragment „Sklepów cynamonowych”. Już wkrótce „Schulz. Przewodnik KP”!
PR-owcy to odradzają, bo się źle kojarzy – mówi Tomasz Makowski, szef Biblioteki Narodowej.
Preferowana w zeszłym roku konwencja to horrorowa makabra. Czyżby literatura podchwytywała jakieś wielkie starcie w sferze społecznej?
Munro, Shore, Szpakowska – ostatnia część naszego zestawienia najważniejszych lektur 2012 roku.