Sejm odrzucił projekt dekryminalizacji aborcji. „Zabrakło trzech głosów”, piszą aktywistki Aborcyjnego Dream Teamu. Publikujemy cały komentarz ADT.
Drogi PSL, na ch*j było to dostosowanie ustawy pod was i wprowadzanie beznadziejnych poprawek, skoro i tak głosowaliście przeciwko?
Prawda jest taka, że wszyscy, którzy dziś zagłosowali przeciwko częściowej dekryminalizacji aborcji, są za tym, żeby matki, przyjaciółki, partnerzy, które pomogły swoim córkom w aborcji, miały sprawy sądowe i wyroki skazujące.
czytaj także
Tak jak 35-latka, która pomogła 16-letniej córce (skazanie na rok więzienia w zawieszeniu), albo 41-letni ojciec, który zakupił swojej 14-letniej córce tabletki (rok więzienia w zawieszeniu).
A poseł Giertych? Oczywiście w trakcie głosowania poszedł do kibla!
Sięgnęliście dziś granic bezużyteczności.
Mamy serio pytanie do Donalda Tuska – co zrobicie z faktem, że w koalicji macie ugrupowanie, które uniemożliwia wam realizację obietnic i najpierw szantażuje pozostałych posłów i posłanki, nakazuje zmieniać dobre ustawy pod nich, czyniąc z nich kolejne polityczne kompromisy, a potem je i tak odrzuca?
Niezależnie od wyniku my będziemy pomagać w aborcjach dalej – bez wstydu, bez oceniania i bez lęku. Jeśli prawo nie szanuje nas, to my nie mamy obowiązku szanować tego prawa.
Robimy robotę za państwo… to samo państwo mówi nam: dalej będziemy was karać.
**
Aborcyjny Dream Team jest nieformalną inicjatywą zajmującą się edukacją i destygmatyzacją przerywania ciąży. Jesteśmy ekspertkami w dziedzinie aborcji – zarówno od strony medycznej i zdrowotnej, jak i w zakresie społcznym i prawnym.