Doszukiwanie się sprzeczności między pracą i socjalem jest przejawem wyjątkowo prostackiego sposobu myślenia.

Doszukiwanie się sprzeczności między pracą i socjalem jest przejawem wyjątkowo prostackiego sposobu myślenia.
Plan Morawieckiego obfitował w wielkie, rozwojowe projekty technologiczne. Po drodze zapomniano jednak, że potrzeba na nie pieniędzy (i pomysłu).
Wszyscy mamy tendencje do wyznawania ideologii, które najlepiej obsługują nasze lenistwo moralne i zaspokajają nasze potrzeby psychologiczne. O micie i prawdzie merytokracji oraz tym, jak zbajerować każdą komisję, opowiada dr Anna Gromada.
Wyłącz telefon, wsiądź na konia, zapoluj na łosia i pogódź się ze zmiennością losu.
Polityka monetarna polegająca wyłącznie na ograniczaniu inflacji nie ma praktycznie żadnego wpływu na stabilizację gospodarki. Dlaczego nikt nie odważy się tego przyznać?
Poprawna odpowiedź na każde pytanie dotyczące polityki państwa w naukach ekonomicznych? „To zależy”.
Michał Sutowski rozmawia z Kate Raworth, autorką książki „Ekonomia obwarzanka”.
Idea kontraktu pracy zawarta w Polskim Ładzie zdaje się nawiązywać do pomysłów… Platformy Obywatelskiej z 2015 roku.
Nie ma żadnych wątpliwości, że zaciskanie pasa ma fatalne skutki dla gospodarki. Wszyscy to już wiedzą. Skąd zatem te lamenty, gdy państwo kieruje pieniądze do biedniejszych?
Jak Zjednoczona Prawica chce dać branży deweloperskiej prawdopodobnie największy prezent w historii III RP.
Komu się pieniądze z podatków po prostu należą, a komu już niekoniecznie?
Polski Ład to zaledwie minimalna korekta niesprawiedliwego systemu. Ani nie wprowadza realnej progresji podatkowej, ani nie poprawi jakości usług publicznych.