Co ma krzem do ceny odkurzacza i geopolityki? Oto krótki (pół)przewodnik dla osób niekoniecznie technicznych.

Co ma krzem do ceny odkurzacza i geopolityki? Oto krótki (pół)przewodnik dla osób niekoniecznie technicznych.
To właśnie przez pracę po 16 godzin na dobę, przez wypalenie i zmęczenie stajemy się stopniowo niedzielnymi rodzicami, partnerami od czasu do czasu, przyjaciółmi od wielkiego dzwonu.
Z Jasonem Hickelem, autorem książki „Mniej znaczy lepiej. O tym, jak odejście od wzrostu gospodarczego ocali świat”, rozmawia Michał Sutowski.
W całej Unii nie ma drugiego państwa, które traktowałoby najzamożniejszych obywateli tak łaskawie jak Polska.
Pandora Papers są dla lewicy wymarzonym prezentem. Potwierdzają, że system nie jest sprawiedliwy, że pieniądze na sprawne usługi publiczne mogą się znaleźć, trzeba tylko odważniej sięgnąć do kieszeni najzamożniejszych.
Solidarna Polska złorzeczy na wypływające z Polski pieniądze, chociaż jej własny rząd robi wszystko, żeby przyciągnąć inwestorów zagranicznych najtańszymi możliwymi metodami.
Od 10 lat banki centralne pompują w gospodarkę pieniądze – i właściwie nie ma pewności, co się z tymi pieniędzmi dzieje.
Istnieje ryzyko, że decydenci w wielu krajach będą na ślepo kopiować amerykańskie rozwiązania, nie zwracając uwagi na specyfikę warunków we własnym państwie.
PiS miał szansę wreszcie zrobić coś pożytecznego dla Polski – podnieść podatki najbogatszym i uprogresywnić system podatkowy. I spieprzył to dokumentnie.
Obojętnie, czy obciążasz kartę debetową płatnością za kawę czy wykonujesz przelew, twoja transakcja przechodzi przez cyfrowy system, który w całości jest własnością bankierów.
Kiedy rodzice byli wysyłani na home office, a dzieci przechodziły na nauczanie zdalne, to częściej kobiety pracowały na dwóch etatach: zajmowały się pracą zawodową oraz opieką nad dziećmi.
Osłabienie samorządów sprawi, że Krajowy Plan Odbudowy będzie realizowany bardziej centralnie, a mniej lokalnie. Być może takie też jest drugie dno reformy podatkowej Polskiego Ładu.