Wiedziałem, że podczas pobytu w Moskwie nie będę miał zbyt wielu powodów do radości, oprócz symbolicznej satysfakcji z chwilowego przebywania w tym samym mieście co Edward Snowden.

Wiedziałem, że podczas pobytu w Moskwie nie będę miał zbyt wielu powodów do radości, oprócz symbolicznej satysfakcji z chwilowego przebywania w tym samym mieście co Edward Snowden.
Tusk, w Polsce broniący liberalnej demokracji przed Jarosławem Kaczyńskim, w Europie staje się obrońcą Viktora Orbana niszczącego liberalną demokrację na Węgrzech.
Wina Tuska! Nie, Kaczyńskiego Lecha, który chciał się przypodobać Angeli Merkel. Ale on nie żyje i nieładnie mu wypominać. To jednak Tuska.
Umorzenie obligacji byłoby doskonałe. Obawiam się jednak, że jest niemożliwe, bo byłaby to nacjonalizacja bez odszkodowania
Bauman-stalinowiec, Cohn-Bendit-pedofil… Ponura litania egzorcyzmowania grzechów z samych siebie na osoby, których biografie są nieco bardziej skomplikowane.
Bluzy z hasłem „Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę”/zwiększają PKB kraju
Ergodan słusznie twierdzi, że protesty w Turcji wywołał międzynarodowy spisek, który następnie zdestabilizował Brazylię. Myli się tylko co do jego natury.
Jak mówi wujek Mietek, grzebią się w tym sejmie i grzebią i nic z tego grzebienia nie wychodzi.
żyjemy w kraju, który ma wyłącznie przeszłość. Narracje teraźniejszości błądzą gdzieś pomiędzy „ochroniarzami Kaczyńskiego” i „cygarami PO”. A więc tak jakby ich w ogóle nie było.
To nie jest historia z happy endem, o dobrej pani nauczycielce i uratowanych dzieciach.
Czyli Marcin Świetlicki o Jasiu Kapeli.
Niedawno ukraińscy narodowcy okupowali gmach Akademii Kijowsko-Mohylańskiej. Rzecz jasna, wcale nie po to, żeby protestować. Okupowali, bo de facto przejęli władzę nad uniwersytetem.