Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Tomasz S. Markiewka

Filozof, absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, tłumacz, publicysta. Autor książek Język neoliberalizmu. Filozofia, polityka i media (2017), Gniew (2020) i Zmienić świat raz jeszcze. Jak wygrać walkę o klimat (2021). Przełożył na polski między innymi Społeczeństwo, w którym zwycięzca bierze wszystko (2017) Roberta H. Franka i Philipa J. Cooka.

Teksty

Media społecznościowe miały łączyć nas z ludźmi, a łączą z reklamodawcami, pogłębiając samotność

Kilkanaście lat temu media społecznościowe wyobrażano sobie jako miejsca, które łączą. Ich twórcy mieli nas zaprowadzić do świata kwitnących wspólnot. Co poszło nie tak?

ObserwujObserwujesz

Państwo powinno nam mówić, co robi

Komunikacja z obywatelami to konieczność, bo od niej zależy zaufanie obywateli do państwa. Polskie rządy nie umieją lub nie chcą tego robić.

ObserwujObserwujesz

Wątpliwe dobrodziejstwa (byłego) Twittera

Elon Musk uważa swoją platformę X za dobrodziejstwo ludzkości. To tylko reklama.

ObserwujObserwujesz

My już są Amerykany? Zaporowe ceny mieszkań to żaden postęp

Czy na pewno chcemy wmawiać Polkom i Polakom, że „Europa” i „Zachód” polegają na tym, że większości ludzi nie stać na mieszkanie?

ObserwujObserwujesz

Ma przeszło 3 tysiące lat i wciąż skutecznie działa. Może nawet w Tesli

W fińskich zakładach Tesli pracownicy sięgają po metody, które działają skutecznie od niepamiętnych czasów.

ObserwujObserwujesz

Pan Maruda ma sporo racji. Ale nie może zawładnąć lewicą

Musimy mieć poczucie, że, do cholery, coś się czasem udaje zmienić na lepsze.

ObserwujObserwujesz

Co może Lewica? Może przełamać paradoks III RP

Sztandarowe postulaty Lewicy nie odbiegają dziś daleko od tego, czego oczekuje większość wyborców KO i Trzeciej Drogi. Tę okazję trzeba wykorzystać.

ObserwujObserwujesz

Odwracając się od polityki, wytrącamy sobie z ręki narzędzie zmiany

Jeśli uznamy, że nie ma znaczenia, kto jest u władzy, bo oni wszyscy są siebie warci, wtedy na pewno będą rządzić ci najgorsi.

ObserwujObserwujesz

Nadal chcecie naśladować Amerykę?

Polska raczej nie będzie „drugą Grecją” ani „drugą Wenezuelą”. Gorzej, kiedy nasza gospodarka zaczyna przypominać amerykańską.

ObserwujObserwujesz

Czy da się zbuntować przeciwko sztucznej inteligencji?

Sztuczna inteligencja, która żadną „inteligencją” oczywiście nie jest, może się stać zasłoną dymną dla korporacji i instytucji państwa.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...