Kraj

Filip Zabielski – influencer w służbie pisowskiego greenwashingu

Już dawno można było zacząć budować farmy wiatrowe na morzu i wspierać prosumentów w inwestowanie w fotowoltaikę. Co zrobił PiS? Premier Morawiecki otworzył z pompą pierwszą nową kopalnię od 25 lat, żartując, że obcokrajowcy będą mieć problem z nauczeniem się jej nazwy. Problemu jednak nie będzie. Kopalnię szybciutko trzeba było zamknąć. Szyb Jan Paweł węgla nie dawał.

Cały internet śmieje się z PiS-u i Filipa Zabielskiego. Rząd faktycznie można krytykować za wiele rzeczy, ale akurat zatrudnienie Zabielskiego jako specjalisty od transformacji energetycznej mu się udało. Pytanie tylko, czy pozyskany influencer w ogóle rozumie to, o czym mówi? Zapewne czytelniczki i czytelnicy tak szacownego dziennika opinii jak Krytyka Polityczna mogą nie wiedzieć, kim w ogóle jest Zabielski, a w związku z tym nie podzielać mojego zdziwienia i rozbawienia. Pozwolę więc sobie przybliżyć tę postać.

Ja również poznałem Filipa stosunkowo niedawno, jak zresztą wiele innych gwiazd naszej internetowej popkultury: youtuberów, tiktokerów, influencerów i wojowników freak fightów. Usłyszałem o nim, przeglądając profile tychże osobistości w poszukiwaniu przeciwnika, z którym mógłbym się zmierzyć na kolejnej gali. Filip na pierwszy rzut oka nawet mi pasował, bo wyglądał na osobę niezbyt dużą, ale niestety przy dokładniejszym riserczu okazało się, że waży 77 kg i ma już pewne doświadczenie treningowe w MMA, więc odpadł w moich prywatnych preeliminacjach.

Węgiel – reaktywacja?

Przy okazji jednak zdążyłem się zorientować, że Zabielski jest mocarnym tiktokerem z ponad 4,5 miliona obserwujących. Podobno kiedyś był zabawniejszy, ale nie chciało mi się grzebać. Znam go z filmów o tym, jak usłyszał o morsowaniu, wytarzał się w śniegu i przeziębił, więc nie poleca. Walczył też z kopcami kretów, przekopując ogródek. Co również nie jest specjalnie skuteczną ani polecaną przez ogrodników metodą. Na innym zabawnym filmiku opowiada, że jego dziewczyna postanowiła się do niego wprowadzić, ale nie dla dziewczyny pańskie progi, więc udostępnił jej łóżko w stodole. W roli partnerki wystąpiła jego siostra, bo Zabielski najwyraźniej dziewczyny nie ma albo ta nie chciała być upokarzana w taki dowcipny sposób.

Skoro już o poniżaniu i wykorzystywaniu kobiet mówimy, to nie sposób nie wspomnieć o słynnej już aferze budowlanej. Filip Zabielski i Adrian Polak mieli uprawiać seks i nagrywać film z pijaną dziewczyną, choć prosiła, żeby tego nie robili. Filmu nie widziałem, choć kopią wymieniali się youtuberzy, ale zdaje się, że konsensus jest taki, że choć stosunek był za zgodą, to nagrywanie już nie. Więcej żartów o pierdzeniu i innych challenge’ów mocarnego tiktokera przytacza Dramcia w swoim filmie Niesamowity Filip Zabielski. Widać, że pisanie scenariuszy ani posiadanie poglądów nie jest jego mocną stroną. Co się zmieniło?

Filip nie ukrywa, że zarabia na współpracy z markami. Wygląda na to, że ostatnio do firm próbujących wciskać młodzieży swoje towary poprzez influencerów dołączyło Prawo i Sprawiedliwość. Warto tu zauważyć, że influencerzy są jedną z grup społecznych cieszących się najmniejszym zaufaniem. Jak pisze Michał Zaczyński, „agencja SW Research ogłosiła najmniej poważany zawód w Polsce AD 2022. Influencer »zwyciężył«. Na podium, na trzecim medalowym miejscu, znalazł się też youtuber. Szanuje ich odpowiednio 16 i 18 proc. społeczeństwa. Dla porównania, nauczyciela poważa 57 proc., profesora uniwersyteckiego – 66 proc., strażaka zaś aż 81 proc. z nas”. Czyż nie byłoby lepiej podwyższyć pensje strażakom? Strażacy zadowoleni z rządów PiS z pewnością mieliby większy wpływ na społeczeństwo, a do tego zwiększyłoby się bezpieczeństwo przeciwpożarowe kraju. A pożarów możemy się spodziewać tylko więcej, gdy ludzie będą palić wszystkim (łącznie z oponami).

Fachmistrze od marketingu politycznego najwyraźniej uznali inaczej. W tym miejscu chciałbym pozdrowić Radka Fogla i zapytać: jaka, kurwa, transformacja energetyczna? Chyba transformacja stanu konta bankowego Filipa. Jesteśmy totalnie uzależnieni od paliw kopalnych. Baltic Pipe? No fajnie, ale zamiana jednych paliw kopalnych na inne to żadna transformacja. Zmiana dostawcy gazu z Rosji na Norwegię czy USA to żadna transformacja, tylko zmiana dostawcy, a powiększenie terminalu LNG to… powiększenie terminalu. Interkonektory? Brzmi mądrze, ale połączenie sieci przepływu energii to też żadna wielka zmiana. Przekop Mierzei Wiślanej to tragedia dla przyrody, a ta idiotyczna inwestycja ma szansę się zwrócić za 500 lat. 500 lat rządów PiS-u, bo jak się zmieni władza, to może się okazać, że wydaliśmy 2 miliardy w błoto i skończą się sny o wielkiej, polskiej żegludze.

Obajtek wybucha PiS-owi w rękach

Owszem, przestaliśmy wspierać Putina, nie kupując od niego węgla i gazu, bo UE ogłosiła embargo, ale warto pamiętać, że nigdy nie sprowadziliśmy tyle węgla z Rosji co za rządów PiS. Choć przecież mieliśmy go mieć na 200 lat. Niestety, tak drogiego i tak kiepskiej jakości, że nie chciały go kupować nawet przejęte przez PiS spółki skarbu państwa, i żeby hałdy nie zalegały przed kopalniami, trzeba było wybudować centralny magazyn węgla, którego nikt nie chce. 200 lat minęło szybciej, niż Andrzej Duda nauczył się mówić po angielsku. Gdy okazało się, że węgla nie możemy sprowadzać z Rosji, nastała panika. Na szczęście dla rządu zima nie jest specjalnie mroźna, a węgiel sprowadzamy teraz z Kazachstanu, RPA, Kolumbii, Australii i Indonezji. Taka to transformacja.

Wymiana starych pieców węglowych na nowe w ramach programu Czyste Powietrze to też pomysł PiS. A kto zablokował rozwój energetyki wiatrowej w Polsce? Może nie PiS? Transformacja twoja mać. Co to za bzdury? Przecież już dawno można było zacząć budować farmy wiatrowe na morzu i wspierać prosumentów w inwestowanie w fotowoltaikę. Energia ze słońca stała się tańsza już w 2016 roku.

Co z tym zrobił PiS? W 2019 premier Morawiecki otworzył z pompą pierwszą nową kopalnię od 25 lat, KWK Bzię-Dębina, żartując, że obcokrajowcy będą mieć problem z nauczeniem się jej nazwy. Problemu jednak nie będzie. Kopalnię szybciutko trzeba było zamknąć. Szyb Jan Paweł węgla nie dawał. Analizy geologiczne okazały się przestrzelone. „To będzie kopalnia XXI wieku”, dumnie wieszczył premier na otwarciu. Poniekąd miał rację. XXI wiek kończy erę węgla. Nowoczesność to zamykanie kopalni. Tylko po co w ogóle było ją otwierać?

Palę jedzeniem, żeby mieć na jedzenie. Uważam, że to chore

Dalej Zabielski pitoli o budowie reaktorów nuklearnych i pokazuje zdjęcia. Jakiej znowu budowie? Według rządowego planu rozwoju energetyki jądrowej pierwsza budowa ma się rozpocząć w 2026 roku. W latach 60. XX wieku też były w Polsce takie plany, no i gdzie te reaktory nuklearne? W Polsce PiS-u na pewno żadnych nie wybudowano. Może kiedyś się uda, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć. Jestem właśnie po lekturze książki Piotra Wróblewskiego Żarnowiec. Sen o polskiej elektrowni jądrowej, którą wydajemy w KP już w kwietniu. Historia pokazuje, że pomimo najlepszych planów bardzo wiele rzeczy może się po drodze nie udać.

Gdybyśmy naprawdę przeprowadzili transformację energetyczną, to mielibyśmy dziś prąd z odnawialnych źródeł energii, a rząd nie musiałby zatrudniać tiktokerów do snucia kłamliwej propagandy. PiS tylko wzmocnił nasze uzależnienie od paliw kopalnych, co tłumaczy influencerowi Greenpeace.

Co ciekawe, wygląda na to, że Filip Zabielski podpisał jakiś długoterminowy kontrakt. Na jego TikToku widzimy potężną transformację kontentu. Nie ma już nagrywek z basenu i darcia ryja. Gwiazdor freak fightów wrócił z Dubaju i zajął się poważnym komentatorstwem. Okazuje się, że zna się nie tylko na transformacji energetycznej, ale również polityce zagranicznej i architekturze. Wychwala wysłanie czołgów na Ukrainę. Krytykuje budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej, porównując go do paczkomatu i stwierdzając, że bryła zniechęca go do wejścia do środka. No, chyba że byłby tam Natan Marcoń. Bardzo mnie to nie dziwi, bo nie spotkałem nigdy Zabielskiego na żadnym wernisażu ani nie słyszałem, żeby interesował się sztuką. Szkoda, bo oglądając jego chatę na filmikach, nie mogę nie zauważyć, że estetyka nie jest jego mocną stroną, a przecież stać go, żeby nie musiał mieszkać w stodole.

Społeczna, ale nie antysystemowa. Taka powinna być transformacja energetyczna

Ostatni film poświęcił krytyce wypowiedzi Szymona Hołowni, który poparł przejście na walutę elektroniczną, ale po fali krytyki szybko zmienił zdanie, o czym oczywiście Zabielski już nie wspomina. Ta nagła zmiana charakteru treści publikowanych przez influencera rozbawiła internautów i wzbudziła podejrzenie youtuberów oraz dziennikarzy. Wiele osób uważa, że jego filmiki wyglądają tak, jakby przygotowywał je na podstawie cudzych briefów, i powinien oznaczyć współpracę jak sponsorowaną. Zabielski twierdzi, że jego tiktoki nie są efektem płatnej współpracy. Cóż, może pieniędzy nie bierze, może dostanie program w TVP, jeśli PiS wygra kolejne wybory.

Na szczęście nie sądzę. Tej walki Zabielski nie wygra. Już na jesieni Polacy i Polki będą mogli okazję sprzeciwić się kłamstwom pisowskiego reżimu i jestem pewien, że dobrze wykorzystamy tę szansę. Good bye, państwo PiS. Żegnajcie, żenujący tiktokerzy.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Jaś Kapela
Jaś Kapela
Pisarz, poeta, felietonista
Pisarz, poeta, felietonista, aktywista. Autor tomików z wierszami („Reklama”, „Życie na gorąco”, „Modlitwy dla opornych”), powieści („Stosunek seksualny nie istnieje”, „Janusz Hrystus”, „Dobry troll”) i książek non-fiction („Jak odebrałem dzieci Terlikowskiemu”, „Polskie mięso”, „Warszawa wciąga”) oraz współautor, razem z Hanną Marią Zagulską, książki dla młodzieży „Odwaga”. Należy do zespołu redakcji Wydawnictwa Krytyki Politycznej. Opiekun serii z morświnem. Zwyciężył pierwszą polską edycję slamu i kilka kolejnych. W 2015 brał udział w międzynarodowym projekcie Weather Stations, który stawiał literaturę i narrację w centrum dyskusji o zmianach klimatycznych. W 2020 roku w trakcie Obozu dla klimatu uczestniczył w zatrzymaniu działania kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Drzewce.
Zamknij