Twój koszyk jest obecnie pusty!
Weekend
Podział na muzykę poważną i rozrywkową nie jest estetyczny, tylko polityczny
To nie wina Trzcińskiego, że jego wnioski zostały przepchnięte „w trybie rezerwy”. Rzecz w tym, że podział na muzykę klasyczną i rozrywkową to jeden z najtrwalszych punktów orientacyjnych na mapie przepływu państwowych pieniędzy.
Nasze muzeum nie ma być książką, tylko biblioteką [rozmowa z Marcinem Napiórkowskim]
Rozmowa z prof. Marcinem Napiórkowskim, semiotykiem kultury, współtwórcą musialu „1989”, p.o. dyrektora Muzeum Historii Polski.
Kresy Wschodnie, czyli schizofrenia jako stały czynnik historii polskiej
Kolonizowani w XIX wieku przez zaborców, mogliśmy być dumni z tego, że kiedyś byliśmy kolonizatorami.
„Po-żydki” z Marca ’68. Mieszkania, książki, wspomnienia – co zabrali wyjeżdżającym Żydom?
W polu semantycznym sformułowania „mienie pożydowskie” nie mieszczą się kolejne sekwencje przejmowania mienia należącego do żydowskich obywateli Polski Ludowej. A przecież dochodziło do nich cyklicznie.
Jądro ciemności w białym garniturze [o filmie „Queer”]
O czym jest film Guadagnino? Dwóch białasów jeździ po świecie i szuka okazji, żeby się naćpać, przy okazji odkrywając jakąś tam prawdę o sobie. Nowe, nie znałem.
Snyder: Antysemityzm w Gabinecie Owalnym
Wiele już powiedziano o złu pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Pierwiastek antysemicki został jednak niedoszacowany.
Krótki przewodnik po ludzkości i naturze przed nastaniem kapitalizmu
Niedobór żywności pod koniec średniowiecznego optimum klimatycznego sprawił, że Europejczycy byli bardziej podatni na choroby, a czarna śmierć przekształciła tę podatność w apokalipsę.
Żukowski: Żądanie wdzięczności to pętla na szyi obdarowanego
Domaganie się wdzięczności czy to od Ukraińców, czy wobec Stanów Zjednoczonych jest w istocie sposobem na zniszczenie tam powstrzymujących agresję.
„Naprzód, Czerwoni Żołnierze”. Polacy w służbie rewolucji węgierskiej
21 marca 1919 roku narodziła się Węgierska Republika Rad. W tym czasie na Węgrzech przebywało około 30–40 tysięcy Polaków. Większość należała do klasy robotniczej, więc im także udzielały się panujące wówczas rewolucyjne nastroje.
Tęsknota za marzeniem [o filmie „Fremont”]
Ta wielojęzyczna, czarno-biała „uchodźcza opowieść” nie ma nic wspólnego z naiwną hollywoodzką fantazją o spełniającym się na naszych oczach amerykańskim śnie.







