Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Popkultura

Gdynia 2024: „Dziewczyna z igłą” zgarnęła wszystko, bo jest filmem z innego kosmosu

„Dziewczyna z igłą” to wielki film o kobietach i ich życiu, z wątkiem aborcyjnym. Akcja dzieje się pod koniec pierwszej wojny światowej, ale w sumie mogłaby dziać się kiedykolwiek i wszędzie.

ObserwujObserwujesz

Lustereczko, powiedz przecie [o „Substancji”]

Od początku wiadomo, jak potoczy się ta historia, ale biorąc pod uwagę czas trwania filmu, można by się spodziewać, że Fargeat ma nam do zaoferowania coś więcej niż tylko ogrywanie całego kalejdoskopu kinowych klisz i pseudofeministyczny przekaz.

Nie tylko „Squid Game”. W „Akcji” Koreańczycy znowu przypominają, że współczesny kapitalizm to dystopia

Formuła, że łatwiej wyobrazić sobie koniec świata niż kapitalizmu, staje się coraz bardziej komunałem. Serial „Aukcja” wydaje się odpowiadać na podobne stwierdzenia: a czego się spodziewaliście?

ObserwujObserwujesz

O jezu, Oasis: powrót manchesterskiej impertynencji

W sprawie zawrotnych cen biletów na przyszłoroczne koncerty Oasis interweniowała brytyjska ministra kultury. Bezskutecznie, bo po fakcie. Zespół ma zagrać 17 koncertów, na które wejściówki są już wyprzedane.

Polska 2050 jak Legion samobójców, który okrada NFZ

Tak bezczelnej manipulacji, jaką zaprezentował Szymon Hołownia i jego wspólnicy, w polskiej polityce chyba jeszcze nie było.

ObserwujObserwujesz

Najntisy jako żart: humor dekady, która nie chce się skończyć

Autorzy wystawy „Wolne żarty” piszą, że lata 90. jawią się jednocześnie jako złota dekada polskiej satyry politycznej i okres, gdy polscy satyrycy nie byli w stanie odnaleźć się w rzeczywistości wolnej od cenzuralnych ograniczeń. Podobny sąd można sformułować o samej wystawie.

ObserwujObserwujesz

„Cały ten rap” – nostalgiczna podróż przez banały i okrągłe zdania

Serial „Cały ten rap” mierzy się z wyzwaniem. Dźwiga je na początku, ale potem  zapętla i przynudza.

ObserwujObserwujesz

Lato Charli XCX w erze Taylor Swift, czyli wakacje, jakich potrzebowaliśmy

W świecie, w którym do wyboru jest zło i mniejsze zło – chyba wolę świat tańczący do hitów bezczelnej Charli niż perfekcyjnej Taylor Swift.

ObserwujObserwujesz

Bardzo biały Zachód [o „Horyzoncie” i innych westernach Costnera]

Rdzenna emancypacja nie potrzebuje ani białych zbawców, ani białych rzeczników – choćby przyjmowali postać Kevina Costnera.

Bertrand Bonello: Lepiej być lalką niż zombie [rozmowa]

Rozmowa z Bertrandem Bonello, reżyserem, którego filmy zostaną zaprezentowane w ramach pierwszej polskiej retrospektywy jego twórczości podczas tegorocznego festiwalu Nowe Horyzonty.

Wczytywanie...