Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

👩‍🦰 Feminizm

Dodaj do obserwowanychObserwujesz

„Chcemy całego życia!” – jak pisała Zofia Nałkowska.

Gina Rippon: Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa? Czas skończyć z mitem o płci mózgu

Na początku było założenie, że kobiety są gorsze, a wyłaniające się dyscypliny zorientowane na badanie mózgu mogły zyskać uznanie, używając naukowych metod dla wyjaśnienia, dlaczego są gorsze. To nadal wpływa na każdy aspekt współczesnych badań – mówi neurobiolożka Gina Rippon, autorka książki „The Gendered Brain”.

Kolejne ogólnopolskie demonstracje proaborcyjne. To już ostatni dzwonek

W kampanii wyborczej kobiety wzywano, by wstały i poszły bronić demokracji. A jeśli się uda, przywrócone zostaną ich prawa reprodukcyjne, odebrane w 1993 roku. Poszły i obroniły. Wtedy zaczęły się schody.

Instytucje europejskie dyskutują o definicji gwałtu

Musimy zmienić definicję zgwałcenia na definicję opartą na zgodzie i konsekwentne karać sprawców. Zgwałcenie powinno zostać także kryminalizowane na poziomie unijnym.

Unisex, czyli tylko dla mężczyzn. Rok temu dla kobiet nie było nawet kamizelek kuloodpornych

To nie jest kolejny nudny tekst o tym, że równość płci jest dobra i piękna.

Fot. Pixabay. Edycja KP.

Post factum, post śmiechum: noworoczna gawęda o książkach

Kinga Dunin podsumowuje rok w literaturze.

„Wiesław, zobacz, czy tu nie ma jakichś dziewczyn”. Manifest dziaderstwa Lisa i Millera

Czytałam książkę „Premier”, łapiąc się za głowę i myśląc, co tu się odjaniepawla (Jana Pawła panowie bronią co chwilę, tak na marginesie).

ObserwujObserwujesz

Najgorsze świąteczne komedie romantyczne. Na ich tle „To właśnie miłość” wypada nieźle

Nawet jeśli święta to czas cudów, kobieta może uosabiać tylko jedno patriarchalne wyobrażenie naraz: albo opiekunkę, albo kochankę.

Szpila: PTSD, czyli post-traumatic Strzępka disorder

Byłam świadkinią wydarzeń, o których jestem gotowa opowiedzieć dopiero wtedy, kiedy zdecyduje się mówić zespół aktorski. To jest ich przewrót. Ich trauma.

Sutowski: „Morderczynie”, albo unde malum

Twórcy „Morderczyń” zaproponowali fantazję wciąż nieoczywistą w polskich produkcjach masowych: nie dość, że liberalno-feministyczną, to jeszcze podszytą – uwaga, uwaga – ludowo-populistycznym poczuciem sprawiedliwości.

ObserwujObserwujesz

Cykorz: Ta nieznośna płochliwość [o „Blue Jean”]

Państwowa homofobia może szaleć, ale krzywdy, które stanowią fabularną oś filmu Georgii Oakley – i w ogóle wszystko, co ważne – dzieją się między kobietami. Między kobietami i dziewczynami. Między lesbijkami. I TO jest interesujące.

Wczytywanie...