Przypadek Unii ujawnia trudności istniejące przy budowaniu unii politycznej wystarczająco krzepkiej, by wesprzeć na niej projekt głębokiej integracji ekonomicznej.

Przypadek Unii ujawnia trudności istniejące przy budowaniu unii politycznej wystarczająco krzepkiej, by wesprzeć na niej projekt głębokiej integracji ekonomicznej.
Hiszpania nie wyjdzie z kryzysu bez wsparcia Komisji Europejskiej, Niemiec i Europejskiego Banku Centralnego.
Nawet gdyby postulaty Montiego zostały zrealizowane, a wyrzeczenia słabszych faktycznie
nagrodzone, i tak nie powstrzyma to najgłębszego kryzysu UE w jej historii.
Co wyniknie z rozpoczętego właśnie szczytu Unii Europejskiej? Biorąc pod uwagę sztywność stanowiska Angeli Merkel, prawdopodobnie niewiele.
Łotwę bardzo mocno dotknął ostatni kryzys gospodarczy i w odpowiedzi zastosowała politykę radykalnych cięć budżetowych. Odniosła sukces, czy poniosła porażkę?
O tym, czy Grecja pozostanie w strefie euro i czy ona sama się utrzyma, nie zadecyduje ani Syriza, ani Nowa Demokracja. Zadecydują o tym Francja, Niemcy i Europejski Bank Centralny.
Europejscy przywódcy nie wiedzieli, co robią, gdy inicjowali strefę euro. Teraz, gdy kryzys może doprowadzić do jej zniszczenia, znów
błądzą w ciemnościach.
Własna waluty zdezorganizuje życie gospodarcze Grecji. Jednak na dłuższą metę umożliwi jej odzyskanie konkurencyjności w handlu zagranicznym.
Pracownicy sektora publicznego w Wielkiej Brytanii walczą o zachowanie resztek państwa opiekuńczego i przetrwania związków zawodowych.
Bankructwu Grecji mogła zapobiec jeszcze w zeszłym tygodniu Angela Merkel. Nic takiego jednak nie nastąpiło.
W roku 1985, 1986, a nawet w 1989 upadek ZSRR był dla analityków tak samo niewyobrażalny, jak rozpad Unii Europejskiej.
Zamieszanie wokół wiersza Co musi zostać powiedziane Güntera Grassa odwraca uwagę opinii publicznej od sedna sprawy, którym jest coraz bardziej realna groźba bliskowschodniego konfliktu o rozmiarach, jakich dotąd nie było.