Kobiety angażują się w ruchy skrajnie prawicowe z tych samych powodów co mężczyźni – najczęściej ze strachu przed utratą tego, co mają i do czego czują się uprawnione.
Sztuczne mięso: hit czy kit?
Bogate kraje Zachodu powinny ograniczyć konsumpcję wołowiny o 90 proc., by zapobiec katastrofie klimatycznej.
A wy, lewaki, jak byście się czuli, zamarzając na imprezie u neoliberałów?
Któż z nas nie był nigdy smutnym i zamarzającym Berniem na imprezie u bogatego i popularnego Joe?
Popęda z Waszyngtonu: Zmiana warty, zmiana tonu
Joseph R. Biden jr został zaprzysiężony na 46. prezydenta USA, a Kamala Harris została pierwszą czarną Amerykanką i pierwszą osobą pochodzenia południowoazjatyckiego na stanowisku wiceprezydenckim.
Trump nie był pierwszy, nie będzie ostatni. Po nim przyjdzie ktoś jeszcze bardziej bezwzględny
Za cztery lata, może za osiem, pojawi się lider podobny do Trumpa – w nowej, doskonalszej formie. Czekają na niego miliony wyborców.
Cała nadzieja w… totalnej opozycji
Jak to się nie uda, to w zanadrzu zostanie już tylko Partia Psa z Dwoma Ogonami.
Nie masz auta, dzieci, nie jesz mięsa? Samą ascezą planety nie ocalisz
Odpowiedzialność za planetę przeniesiona na pojedynczych ludzi brzmi jak przedsionek piekła.
Powrót Nawalnego do Moskwy może się okazać wielkim wydarzeniem… albo wielkim zmyśleniem
Emigracja jest wygodna, choć niekoniecznie bezpieczna, o czym przekonali się Skripal i jego córka. Ale z emigracji nie da się w Rosji robić polityki, wiedzą to Kasparow i Chodorkowski.
11 dowodów na koniec świata
Klimatyczne podsumowanie roku Jasia Kapeli.
Chiński gambit Europy
Czy Unia nie zrzekła się aby swego prawa do realizowania polityki mającej chronić prawa człowieka, prawa pracownicze i bezpieczeństwo narodowe?
Laschet może zastąpić Merkel i wyznaczać Europie kurs
Armin Laschet został nowym szefem CDU, a ma szanse na fotel kanclerza Niemiec. Czy „Foreign Policy” słusznie sugeruje, że powinniśmy już zacząć tęsknić za Merkel?
Im opowiadanie o tym, że „amerykańska demokracja słania się na nogach”, pomaga
Chaotyczne nagrania i obrazy z korytarzy Kongresu służą teraz głowom autorytarnych państw za argument, że USA to nie jest kraj, który może innych pouczać w sprawie demokracji.
