Tegoroczny festiwal w Gdyni nie przyniósł żadnego odkrycia na miarę zeszłorocznej „Róży”. Pokazywane na nim filmy świadczą jednak o tym, że polskie kino mówiąc o historii szuka bolesnych tematów i odpowiadających im nowych form.
Nuda incestu
Czy można opowiedzieć o kazirodczej relacji brata i siostry i zanudzić widzów? Filipowi Marczewskiemu w „Bez wstydu” niestety to się udało.
Zrzućmy całe zło na komunistów
Róża rzeczywiście opowiada o tragedii Mazurów. Ale wprowadza przy tym pewne mechanizmy obronne. Winni zła nie są Polacy, ale komuniści.
Majmurek: Big fuckin’ love, czyli od wzniosłości do śmieszności…
Do kin wchodzi właśnie „Big Love”, debiut reżyserski Barbary Białowąs.
Majmurek: Dobra „Chciwość”
Wbrew pozorom „Chciwość” nie jest filmem o słabościach charakteru bankierów z Wall Street. To świetny, etnograficzny portret grupy odpowiedzialnej za kryzys.
Swoboda z klapkami na oczach
Rozmowa z Wojciechem Tomczakiem z Grupy Filmowej WOLF, laureatem nagrody im. Stanisława Brzozowskiego przyznanej przez Klub Krytyki Politycznej w Gnieźnie na Festiwalu Offeliada.