Na klerykalną scenę ciekawostek naukowo-hobbystycznych wkracza nowa gwiazda. I od razu ujawnia rolę UFO w globalnym spisku.
Kawiarnia, która daje samodzielność
We Wrocławiu od niedawna działa Cafe Równik – kawiarnia, w której pracują osoby z niepełnosprawnością intelektualną. O co chodzi w kawiarni, w której zysk nie jest jedynym celem?
Bardziej opłaca się wynająć Polaka niż kupić robota [rozmowa]
Z Markiem Szymaniakiem, autorem książki „Urobieni”, rozmawia Kaja Puto.
Rahim Blak w Amazonie, czyli rzecz o rynku pracy i reklamie
Trzymający selfie-sticka Rahim zachwyca się jak dziecko, że może spacerować po terenie firmy najbogatszego człowieka na ziemi.
Solidarni z Draginją Nadażdin!
Draginja, dziękujemy za twoje zaangażowanie i ciężką robotę. Nie przejmuj się głąbowatym hejtem.
Szczerek: Ziomek wyklęty twoim bratem, lewaku!
Kochana lewico, przestań szejmować ludzi, którzy noszą koszulki z orłami i wilkami wyklętymi. Noszą je nie dlatego, że są histerycznymi nacjonalistami, a dlatego, że chcą odczuwać z czegoś dumę.
Rynek śmierci w Polsce ma się dobrze
Kiedy na początku lat 90. John Grisham wydawał thriller sądowy, Polakom do głowy nie przychodziło, że w ten sposób można na rynku zarabiać.
Żołnierze POPiS-u znów byli głupi, czyli pomyśl, zanim poszerujesz
Fejk sugerujący, że agresywnym demonstrantem był młody ukraiński student rozprzestrzenił się po antyrządowej bańce informacyjnej i zgnoił niewinnego człowieka.
Fotorelacja: Bezsilność bezsilnych
Senat głosował nad nowelizacją ustaw o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, KRS i o prokuraturze. Przyjął je bez poprawek. Pod budynkiem Senatu w czasie jego obrad trwał protest.
Liberalne centrum uczy się, co znaczy być bezsilnym
Kiedy przemoc dotyka pokojowo protestujących studentów, biurową klasę średnią, nauczycieli i innych „normalsów”, radykalnie zmienia to ich percepcję.
Prawdziwa cena mleka
Dlaczego autor hasła „Pij mleko, będziesz wielki” sam nie pije już mleka?
Jeśli tekst ma się „wyczytać”, tytuł musi być maksymalnie „wykręcony” [list]
Ludzie narzekają na portalozę. Ale nie wiedzą często, że teksty w tych portalach piszą osoby zatrudnione byle jak, z naczelnym cisnącym ich na kliki.