Być może ogólna niezborność instytucji polskiego państwa i podłe płace w sferze publicznej to jedyne przeszkody, dzięki którym nie żyjemy jeszcze w systemie kontroli i opresji.

Być może ogólna niezborność instytucji polskiego państwa i podłe płace w sferze publicznej to jedyne przeszkody, dzięki którym nie żyjemy jeszcze w systemie kontroli i opresji.
EBC ratuje państwa i banki od niewypłacalności, ale robi to kosztem pogłębiania stagnacji i zaogniania napięć politycznych. Czas to zmienić.
Za nami pierwsze przesłuchania w sprawie tzw. afery cum-ex, nazywanej przez media na Zachodzie „największą kradzieżą w historii Europy”.
Wiadomo, że na krótką metę automatyzacja powoduje bezrobocie. Nie ma za to jasności co do jej długofalowych konsekwencji.
Kamil Fejfer o podnoszeniu płacy minimalnej w Polsce.
Utrzymanie pełnego zatrudnienia jest jednym z głównych zadań współczesnego państwa.
Kobiety mniej zarabiają, bo więcej pracują. Na tym właśnie polega kierat dwóch etatów.
Narzucanie jednego tylko powszechnie obowiązującego modelu aktywności na rynku pracy jest wielką dyskryminacją, z którą spotykają się kobiety.
Potrzeba nam poprawy jakości usług publicznych związanych z opieką nad dziećmi i walki ze stereotypowym postrzeganiem kobiet i mężczyzn.
Potrzebujemy obowiązkowego podziału urlopów rodzicielskich i stworzenia mechanizmu elastycznych powrotów do pracy po urodzeniu dziecka.
Jeśli mogłabym zmienić jedną rzecz dotyczącą kobiet na rynku pracy, zrównałabym wiek emerytalny.
Piotr Wójcik w „Podcaście krytycznym” Michała Sutowskiego.