To nie strach przed Kaczyńskim mnie wpędza w depresję, ale totalna polityczna przewaga zupełnie dysfunkcjonalnej dla społeczeństwa i państwa prawicy.

To nie strach przed Kaczyńskim mnie wpędza w depresję, ale totalna polityczna przewaga zupełnie dysfunkcjonalnej dla społeczeństwa i państwa prawicy.
Może Polakom potrzebna jest silna partia konserwatywna?
To rzeczywiście straszne, że kobieta może być dumna z tego, kim jest, a nie jak wygląda. Z pewnością stanowi również niezbity dowód na to, że ma mózg wyprany przez ciemne moce.
Polskie media informują, że według prawa Kwaśniewski nie może zostać ministrem na Ukrainie. A wbrew prawu?
Dajmy sygnał, że nie wierzymy, że żyjemy w najlepszym z możliwych miast i inaczej już nigdy nie będzie.
Tego roku już nikt nie ważył się kwestionować samej idei Ruchu Narodowego, w którą wpisany jest agresywny nacjonalizm.
I przestańmy się łudzić, że polityka wschodnia jest sterowana przez ideały i szlachetne wartości.
Nie zrobiliśmy nic skutecznego politycznie, żeby festiwal Malta obronić przed naciskami, szantażem i przemocą prawicy.
Już pod anestezją Tuska przechył Polski na prawo się pogłębiał. Co się będzie działo pod anestezją Ewy Kopacz i Bronisława Komorowskiego?
Prawica narzeka na brak krzyża, a modernizatorzy na brak nowoczesności. Za to wszyscy zwyczajowo pytają, czyi koledzy na tej produkcji zarobili.
Frank nie podrożeje, więc panika, do której rękę przykłada dziś rząd Ewy Kopacz, jest zupełnie niepotrzebna.
Swoboda zmarła, ale jej sprawa żyje. Żyje w wojnie na wschodzie Ukrainy, gdzie całkiem sporo ludzi się uzbroiło, bo uwierzyli, że Swoboda zakaże im rozmawiania po rosyjsku.