„Cichanouska niech szuka pomocy w Moskwie” – napisał marszałek Terlecki i w zasadzie wprost pisze: PiS płaci na białoruską opozycję i wymaga, by ta realizowała pisowską partyjną linię.

„Cichanouska niech szuka pomocy w Moskwie” – napisał marszałek Terlecki i w zasadzie wprost pisze: PiS płaci na białoruską opozycję i wymaga, by ta realizowała pisowską partyjną linię.
Piosenka o panu, który gwałcił kobiety, czy przypomnienie, że Szela znany był z tego, że bił swoje żony, pokazują, że w Polszcze linia frontu w walce klas przebiegała przez ludzkie ciała – mówi autor książki „Chamstwo” Kacper Pobłocki.
Tak się jakoś złożyło, że jeśli ktoś w Polsce umie grać w klasy, to PiS. Lewica ma intelektualistów, którzy wyrośli na teoriach klasowych, a mimo to zupełnie tego nie potrafi – mówi Przemysław Sadura.
Jeśli uwewnętrznimy głos pisowskiego kołtuna i rządowego cenzora i będziemy się cenzurować, zanim zrobi to PiS, to już przegraliśmy.
Nagrodzony Oscarem i Złotym Lwem w Wenecji „Nomadland” Chloé Zhao ogląda się jak film katastroficzny, czy wręcz postapokaliptyczny.
Cała sprawa z wyborami pocztowymi i NIK jak w pigułce skupia patologie państwa PiS. Blamaż z wyborami pocztowymi nie był bowiem wypadkiem przy pracy, wynikał z samych podstaw ideologii „kaczyzmu”.
W niedzielę polityczki Lewicy zaproponowały wizję państwa konstruującego swoje polityki tak, by zapewnić każdemu jak najszersze poszanowanie praw.
Polski Ład nie wygląda jak projekt ze środka kadencji. Bardziej przypomina zestaw obietnic składanych na początku roku wyborczego.
„Klangor”, nowa polska produkcja, nie jest z pewnością kryminałem, który miałby społeczne czy polityczne ambicje. Jednak trochę ciekawych rzeczy w nim widać.
Jeśli torysi wygrają kolejne wybory i porządzą całą kadencję, będą u władzy 19 lat. Najdłużej od początku XIX wieku.
Paradoks Zagłady w Warszawie polega na tym, że na powierzchni niczego nie widać, nie ma żadnych śladów. Zostały tylko budynki, którym przygląda się książka „Warszawski trójkąt Zagłady”. Rozmowa z Jackiem Leociakiem, Zofią Waślicką-Żmijewską i Arturem Żmijewskim.
– Gdy Lewica dogadała się z PiS, nagle okazało się, że my w Koalicji Obywatelskiej jesteśmy twardo przeciw. Tylko sam nie wiem, przeciwko komu właściwie: PiS-owi czy Lewicy?