Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Weekend

Samotność artysty, samotność seksisty…

Czytam to i nawet się nie oburzam, raczej dziwię: łomatko, to jeszcze takiego mamuta wygrzebanego z patriarchalnej zmarzliny można gdzieś spotkać? Kinga Dunin o „Radiu Noc” Jurija Andruchowycza i „Mieście zwanym samotnością. O Nowym Jorku i artystach osobnych” Olivii Laing.

Psychodeliki już wkrótce mogą stać się nowym narzędziem terapeutycznym

Leczenie stresu pourazowego z użyciem MDMA jest badane od lat. Czy taka kuracja będzie szeroko dostępna w Stanach Zjednoczonych już w 2024 roku? To możliwe.

Anonimowi jedzenioholicy to osoby takie jak ty i ja [rozmowa]

Wciąż pokutuje przekonanie, że zaburzenia odżywiania to nie choroba, tylko wybór. Z Klaudią Stabach, autorką książki „Głodne. Reportaże o (nie)jedzeniu”, rozmawia Dawid Krawczyk.

Paweł Soszyński – „nasz tęczowy książę” [rozmowa z Witoldem Mrozkiem i Joanną Ostrowską]

O Pawle Soszyńskim, zmarłym w 2021 roku krytyku teatralnym, pisarzu i dramaturgu, i jego twórczości zebranej w książce „Teo. Dramaty”, rozmawiają Agata Diduszko-Zyglewska, Witold Mrozek i Joanna Ostrowska.

Rozwód, emigracja, egzorcyzmy: strategie polskiej wsi w walce z patriarchatem

Kiedy rozwody dotarły na polską wieś i dlaczego akrylowe paznokcie mogą być symbolem emancypacji? Rozmowa z badaczką społeczną, doktorą Sylwią Urbańską.

Moda na depresję, czyli kultura terapii

„Jak płakać w miejscach publicznych” Emilii Dłużewskiej to jeszcze jedna cegiełka do budowy gmachu kultury terapii.

Kadr z filmu „Blisko".

„Blisko”: Zrobić miejsce dla męskiej czułości

Lukas Dhont opowiada o bliskości i okrucieństwie, o czułości i brutalności, o bólu, odpowiedzialności i stracie.

Sztuka „ludowa” i ślady po ludobójstwie

Ludowe sceny prezentujące Zagładę nie zostały uznane za część zbioru „reprezentacji Holokaustu w sztukach wizualnych”.

„Tár”, albo słodycz zepsucia

Cate Blanchett była za rolę w „Tár” faworytką do Oscara, zanim ktokolwiek obejrzał film na festiwalu w Wenecji.

Piekło Izolacji. Jak działa rosyjski obóz koncentracyjny w Doniecku

Półtora miesiąca duszenia się w worku powodowało dyskomfort: wstrząsające, ale stałem bez worka niemal z poczuciem winy, choć to mój przyszły dręczyciel kazał mi go zdjąć. Już wtedy dotarło do mnie, jak bardzo się zmieniłem, choć moja droga przez Izolację dopiero się zaczynała.

Wczytywanie...