Twój koszyk jest obecnie pusty!
Wrocław
Krawiec: Moje noce są piękniejsze niż wasze dni
Zofia Krawiec ogląda wystawę „Kurtyna w górę” w BWA Wrocław, poświęconą rave’om, brytyjskiej scenie klubowej i transformacji życia nocnego od czasów Thatcher.
Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Unia da Polsce miliardy – i nie będzie pytać na co
Donald Tusk, jak kiedyś Beata Szydło, z odwagą wchodzi w błoto. Ale kiedy ona pokazywała, że jesteśmy dzielni, ale samotni, Tusk pokazuje, że solidarnie stoi za nami Unia Europejska.
Wrocławska policja – czarny punkt czy źrenica?
Atakują podejrzanych i świadków, dorosłych, dzieci, ludzi płci wszelakiej. Czasem za oddanie moczu w krzaki, czasem za fifkę w trawie nieopodal.
Wygrani i przegrani wyborów o prezydenturę Wrocławia
W największym stopniu wybory samorządowe przegrali ci wrocławianie, którzy czekali na zmianę. Zamiast szansy na nowe otwarcie zostali postawieni przed dramatycznym wyborem.
Mężczyzna pobił kobietę. Ale we Wrocławiu to tylko „kłótnia”, jakich wiele
„Czytam opowieści z mchu i paproci od kont typu sebek123, że ktoś, kto się odważył i stanął w obronie ofiary przemocy, w efekcie osierocił dwójkę dzieci. Na szczęście nie brakuje też osób, które w podobnych sytuacjach robiły, co mogły, by pomóc ofiarom”.
Hetmanat wrocławski. Mistrzowska walka Ołeksandra Usyka ku chwale Ukrainy
Hymn Ukrainy wykonuje Alyona Omargaliyeva. Za jej plecami, w narożniku, stoi Usyk. Wielu osobom płyną łzy po policzkach. Śpiewają cicho, przez ściśnięte gardło.
Wrocław – udzielne księstwo facebookowego satrapy
Postawa Jacka Sutryka i magistratu, sprowadzająca media społecznościowe do aparatów propagandy sukcesu, jest co najmniej rozczarowująca. Ale też demoralizująca, spychająca jednych w objęcia szkodliwego populizmu, a innych w otchłań bezsilności i bierności.
Fast fashion to fast extinction. XR protestuje we Wrocławiu
Modowe koncerny produkują za dużo, napędzają konsumpcję, wspierają wyzysk, a jednym z najskuteczniejszych sposobów na zatrzymanie tego jest bojkot.
Państwo przewiązane sznurkiem i sklejone gumą do żucia. „Wielka woda” to historia naszej przyszłości?
Mogło być topornie (nawet jeśli słusznie) i z inteligencką dystynkcją wobec skołtunionego polactwa. Ale nie jest. UWAGA: tekst zawiera spoilery.
Ci licealiści marzą o prawie jazdy i samochodzie
Licealiści spod Wrocławia wstają o piątej, żeby dotrzeć na lekcje. Jak ktoś ma daleko do szkoły, to zostaje mu mniej czasu na naukę i na odpoczynek.






