Mamo, ja nie chcę mieć dzieci
Zuzanna i Julia. Dwie bliskie sobie osoby, które urodziły się w Polsce i które Polska i świat wychowały jako kobiety. Wygląda na to, że nadszedł czas, by parę spraw sobie wyjaśniły.
Zuzanna i Julia. Dwie bliskie sobie osoby, które urodziły się w Polsce i które Polska i świat wychowały jako kobiety. Wygląda na to, że nadszedł czas, by parę spraw sobie wyjaśniły.
Polityka prodemograficzna ponosi porażki w kolejnych krajach i trudno wskazać skuteczne sposoby zachęcania ludzi do posiadania dzieci. Może więc warto skupić się na przygotowaniach do życia w realiach depopulacji?
Gdyby w dawaniu nie było poświęcenia, ale przyjemność i radość, to co innego. Wtedy można wziąć, co się dostało, być wdzięcznym i zrobić z tym, co się chce, a więc dorosnąć.
Najbogatszym mężczyznom nie wystarczy już wolność konsumpcji usług i rzeczy, bo i ta ma pewne granice. Czemu jednak kobieta nie miałaby stać się towarem czy „dobytkiem” – jak to określił „integralny tradycjonalista” Ronald Lasecki na konferencji Fundacji Patriarchat?
Brutalność, bezpośredniość, odwaga w stosunku do kultury. To szczególnie pociąga mnie w rapie – mówi Piotr Szwed, nauczyciel i autor książki „Patrz trochę szerzej. Hip-hopowy kurs literatury”.
Wiele ciąż nie zaistniałoby bez pomocy medycznej, jak zabieg wycięcia polipów, leki czy inseminacja. O większości takiego wspomagania nawet nie wiecie.
Perspektywy polskiej domeny publicznej są marne, ale nie jest przecież tak, że rząd jest kompletnie bezbronny. Ma ogromne możliwości zwiększenia dochodów budżetowych za pomocą podatków.
Rozmowa z Tomaszem Bilickim, psychoterapeutą młodzieży, pedagogiem i edukatorem popularyzującym wiedzę o zdrowiu psychicznym nastolatków.
Dzięki fundacjom rodzinnym spadkobiercy najzamożniejszych rodów mogą czerpać milionowe zyski z odziedziczonych przedsiębiorstw, rozliczając się, jakby byli na umowie o dzieło – niski podateczek i nic więcej.
O mechanizmach wykluczania, dehumanizacji i karania dzieci opowiada Michał R. Wiśniewski, autor książki „Zakaz gry w piłkę. Jak Polacy nienawidzą dzieci”.