Twój koszyk jest obecnie pusty!
🚶♀️ Migracje
Dodaj do obserwowanychObserwujeszTo, co dla jednych jest wyborem, dla innych bywa przetrwaniem.
Blizny i rany po drucie żyletkowym – stare i świeże [reportaż z granicy]
Wprowadzenie strefy stanu wyjątkowego – wydarzenie bez precedensu we współczesnej historii Polski – było wymierzone bezpośrednio w media, ale także w aktywistów. I to właśnie aktywiści – poza osobami w drodze, rzecz jasna – odczuli ten cios najmocniej.
Za złudne poczucie bezpieczeństwa Polska byłaby w stanie sprzedać Podlasie
My, mieszkańcy przygranicznych miejscowości, również staliśmy się obcymi, wobec których stosuje się narzędzia opresji.
Za rządów PiS do Polski przybyła rekordowa liczba migrantów, ale mamy też złe informacje
Polityka migracyjna powinna być poprzedzona szeregiem działań nieco bardziej skomplikowanych niż podpisywanie pozwoleń na pracę, które wydawać mógłby równie dobrze ChatGPT, gdyby go tylko nieco przyuczyć.
Rząd PiS chce płonących przedmieść
Za zasłoną nienawistnej kampanii PiS przeciw migrantom odbywa się ściąganie pracowników tymczasowych.
Referendum migracyjne: desperacki skok PiS w pogoni za wymykającą się władzą
Szczucie na uchodźców już raz pomogło PiS wygrać wybory. Tym razem nie musi tak być.
Kto patrzy na morze, widzi Europę [listy o demokracji]
Dla migranta czekającego na dobrą pogodę, by powiosłować do Hiszpanii, morze to Europa, a więc wolność, ucieczka, uśmiech losu.
Ja, dziewczyna z Bośni [listy o demokracji]
Długo uczyłam się języka Europy. „Wakacje z plecakiem” oznaczały, że ma się paszport. Bycie „milenialsem”, że w domu był prąd.
Prawo jest fikcją, skuteczność zapory jest fikcją. Prawdziwe są tylko przemoc i śmierć
Wymiernym skutkiem postawienia zapory na granicy polsko-białoruskiej są złamania, urazy. Migracji ona nie zatrzymała, po prostu do Polski docierają ludzie coraz bardziej pokaleczeni.
Między „ciapatym” a „ziemniakiem”. W Norwegii „polakk” to obelga
Z upływem czasu obraz Polaków w norweskich mediach stawał się nieco mniej jednostronny, mniej stygmatyzujący. I wtedy nadeszła pandemia.
„I żyć śpieszyć się trzeba”. Gdzie są i co robią młodzi ludzie z Ukrainy w Warszawie? [reportaż]
To nie tak, że ofert do młodych nie było – były, ale w wielu przypadkach nieadekwatne do potrzeb. Bartosz Rumieńczyk przygląda się problemom, z jakimi mierzy się ukraińska mło-dzież.






