#kolonializm

Nowe:

Kadr z serialu „Biały Lotus". Fot. HBO Max

Patriarchat pożera swoich własnych synów [o trzecim sezonie „Białego Lotosu”]

Nie da się uczciwie mówić o patriarchacie, nie zauważając, że jego fundamenty podtrzymują kobiety, które współtworzą i konserwują te same toksyczne wzorce, które je ranią. To nie znaczy, że są „współwinne”. Ale uczestniczą.

Wlepka "Kresy pamiętamy" na ławce w mieście Sulejówek. Fot. Bladyniec/Wikimedia Commons

Kresy Wschodnie, czyli schizofrenia jako stały czynnik historii polskiej

Kolonizowani w XIX wieku przez zaborców, mogliśmy być dumni z tego, że kiedyś byliśmy kolonizatorami.

Świat wciąż patrzy na Ukrainę przez rosyjskie okulary [rozmowa]

Kiedy widzisz bezmiar cierpienia wywoływanego przez Rosjan, dzieci bez rąk i nóg, zmienia ci się optyka. Popychanie nas w tej sytuacji do pokojowego dialogu odbieram jako akt przemocy – mówi ukraińska filozofka Olha Mukha.
Uchodźcy z Sudanu w Malakal. Sudan Południowy. Fot. Nektarios Markogiannis/UNMISS/Flickr.com

Wojna w Sudanie to przykład walki klas [rozmowa]

Obie strony konfliktu w Sudanie popełniają okrucieństwa, a prawdziwa walka klasowa toczy się między tymi, którzy kontrolują zasoby, a resztą ludności, cierpiącą z powodu ich działań – mówi Muzan Alneel.

Kemi Badenoch. Fot. Simon Dawson/No 10 Downing Street

Kemi Badenoch. Postkolonialna liderka torysów przeciw woke-biurokracji

Nowa liderka torysów podkreśla, że jest w zasadzie „migrantką w pierwszym pokoleniu”, co – jak daje do zrozumienia – pozwala jej patrzeć na te sprawy trzeźwo, bez przesądów liberalnych „klas gadających”.

Newsletter

Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.

Kadr z filmu „Horyzont. Rozdział 1". Fot. Warner Bros. Pictures

Bardzo biały Zachód [o „Horyzoncie” i innych westernach Costnera]

Rdzenna emancypacja nie potrzebuje ani białych zbawców, ani białych rzeczników – choćby przyjmowali postać Kevina Costnera.

Xi Jinping i Joe Biden. Fot. U.S. Department of State/Wikimedia Commons

Dlaczego w 2024 roku warto czytać Giovanniego Arrighiego?

Długi wiek XX uruchamia wyobraźnię polityczną. W końcu przecież nie jesteśmy skazani na kolejny cykl hegemoniczny. Wiemy już, że silnik nieograniczonej akumulacji nie pokona barier środowiskowych i energetycznych, przeciwnie: to właśnie jego działanie nieustanne owe bariery wzmacnia.

Zamknij